Bez bólu pozbyła się prawdziwego imienia. Nazywała się, jak znana francuska królowa

Plotki

Wtorek, 1 sierpnia 2023 (05:30)

Maryla Rodowicz (77 l.) to gwiazda, która zachwyca pięknym głosem, stylem i osobowością sceniczną. Uwielbiają ją całe pokolenia Polaków, a jednak niewielu fanów zdaje sobie sprawę z tego, że artystka zmieniła swoje prawdziwe imię. Okazuje się, że wcześniej nazywała się jak pewna znana francuska królowa.

Maryla Rodowicz (77 l.) to ikona polskiej piosenki rozrywkowej. Od niemal sześciu dekad zachwyca swoim głosem, regularnie zyskując coraz to młodszych słuchaczy. Nawet jej najwięksi fani nie zawsze zdają sobie jednak sprawę z tego, że Maryla Rodowicz zmieniła imię.

Artystka w przeszłości nazywała się dokładnie tak samo, jak pewna znana francuska królowa. Dlaczego więc nie była zadowolona ze swojego dostojnego imienia?

Maryla Rodowicz zmieniła imię. Jak nazywa się naprawdę?

Królewskie imię, które widnieje w akcie urodzenia popularnej artystki to: Maria Antonina. Wybierając imię dla córki, rodzice mieli kierować się faktem, iż jest to patronka daty urodzenia gwiazdy, która przyszła na świat 8 grudnia 1945 roku w Zielonej Górze.

Reklama

Trzeba przyznać, że bardzo oryginalne. A jednak Maryla Rodowicz nigdy czuła się zbyt dobrze ze swoim oficjalnym imieniem. Z tego, jak naprawdę się nazywa, postanowiła nawet zażartować sobie... w kościele.

Jak to zrobiła? Okazuje się, że nie było to nic nieodpowiedniego. Wykonawczyni "Małgośki" na bierzmowaniu przyjęła po prostu imię Teresa (po mamie Marii Antoniny). I od tego momentu w rodzinie była znana jako Maria Antonina Teresa Rodowicz.

Imię Maryla nie jest przypadkowe. Rodowicz wybrała go z konkretnego powodu

Niedługo później zaczęła posługiwać się nowym imieniem, które jednak nie było przypadkowe. Miało dla niej ważne, symboliczne znaczenie. Dlaczego gwiazda wybrała dla siebie właśnie imię Maryla? Podobno to właśnie tak do artystki zwracała się ukochana babcia pochodząca z Białorusi.

Poza tym dawniej było to popularne zdrobnienie imienia Maria, więc gdy Rodowicz rozpoczynała swoją karierę muzyczną, postanowiła posługiwać się lżejszym i mniej profesjonalnym, niż oficjalne imię pseudonimem. Określanie się jako Maryli znacznie lepiej pasowało zresztą do jej swobodnego scenicznego wizerunku.