Celebryci są, niestety, pokusą nie do odparcia dla różnego rodzaju oszustów. 4 lata temu ich ofiarami padło kilka gwiazd, których wizerunek został bezprawnie wykorzystany do promocji kryptowalut. Wszyscy podjęli odpowiednie kroki prawne, a niezależnie od tego zamieścili w mediach społecznościowych apele skierowane do fanów, by nie dali się nabrać na tę mistyfikację.
O tym, że zostali wykorzystani, celebryci przeważnie dowiadują się po fakcie. Ostatnio takiego niemiłego odkrycia dokonała Martyna Wojciechowska, dowiadując się od fanów, że producent środków na odchudzanie promuje swój produkt wykorzystując jej twarz i wyjęte w kontekstu wypowiedzi, których udzieliła zupełnie z innej okazji i na zupełnie inny temat.
Beata Tadla grozi policją
Koleją ofiarą oszustów padła Beata Tadla. Oburzona dziennikarka zamieściła na Instagramie wpis informujący, że jej wizerunek został wykorzystany do reklamowania platformy finansowej. Oszuści wykorzystali sprawdzoną metodę: bez wiedzy, nie mówiąc już nawet o zgodzie dziennikarki, użyli w reklamie jej twarzy oraz fragmentów wywiadów, zmanipulowanych w taki sposób, by pasowały do przekazu. Jak ujawnia dziennikarka, sprawa została już przez nią zgłoszona odpowiednim organom:
OBRZYDLIWE OSZUSTWO! NIE REKLAMUJĘ ŻADNEJ PLATFORMY FINANSOWEJ. KRĘTACTWO, NADUŻYCIE, PRZEKRĘT.W sposób ohydny został wykorzystany mój wizerunek do promocji czegoś o niewiadomej proweniencji. Sprawa została zgłoszona i mam nadzieję, że będzie wyjaśniona. Do stworzenia tego fejku wykorzystano dostępne w internecie fragmenty publikacji z moim udziałem, zrobiono to bezprawnie, bez zwracania uwagi na logotypy mediów, którym udzielałam wywiadów na zupełnie inne tematy! Ktoś napisał kłamliwy tekst, ktoś go nagrał… Ktoś się natrudził. Ciekawe tylko kto i ile na tym zarobił?
Tadla zaapelowała do fanów, by nie dali się nabrać. Ostrzega przed otwieraniem linków pochodzących z niewiadomego źródła, bo to się może bardzo źle skończyć:
Załączam fragment tego wstrętnego materiału, bez części z nazwą platformy, którą RZEKOMO reklamuję, a której nie zamierzam pokazywać i napędzać uwagi. I prośba do Was – jeśli kiedykolwiek traficie na ten film, nie wchodźcie w wyświetlony link, nie dajcie się nabrać oszustom. Dziękuję wszystkim, którzy mnie informowali o tej „reklamie” i cieszę się, że w każdej z tych wiadomości pojawiła się słuszna wątpliwość co do pochodzenia tej fałszywki. BĄDŹMY UWAŻNI.


Pożar w domu opieki społecznej. Nie żyją dwie osobyRozpoczyna się nowy rok akademicki, Studenci wracają na uczelnie



***
Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie: https://www.instagram.com/pomponik.pl/
Martyna Wojciechowska grozi sądem. O co poszło?Monika Rosa urodziła. Poród zaczął się przed terminem








