Kobieta zmienną jest. Ostatnio potwierdziła to znana podróżniczka Beata Pawlikowska.
Dziennikarka jeszcze rok temu wyznała "Twojemu Imperium", że chociaż jest zakochana w Amerykaninie Dannym Murdocku, nie zamierza wychodzić za niego za mąż. "Nie czuję potrzeby formalizowania związku z drugim człowiekiem" - wyjaśniała wtedy.Minęło nieco czasu i Beata zmieniła zdanie. Na Instagramie pokazała zdjęcie, na którym pozuje roześmiana z partnerem i eksponuje rękę z pokaźnych rozmiarów pierścionkiem!
"Szafir, bo jest niebieski jak nasze oczy, jak niebo i ocean. Brylanty, bo mają w sobie światło. Ale tak naprawdę to my mamy światło w sobie. Czy myślicie, że powiedziałam »Tak«?" – kokieteryjnie zapytała internautów.
Ci nie mieli wątpliwości, że celebrytka przyjęła oświadczyny, i zaczęli ścigać się w składaniu jej gratulacji.
Pawlikowska nie pozostawiła ich bez odpowiedzi.
"Dziękuję za wszystkie dobre słowa i życzenia. Będzie wspaniale!" – zapewniła.
Lecz żeby nie było już żadnych wątpliwości, zrobiła dopisek: "zaręczeni, cuda się zdarzają”.
Była żona Wojtka Cejrowskiego uzyskała unieważnienie ślubu kościelnego, więc nic nie stoi na przeszkodzie, by znów mogła złożyć przysięgę przed Bogiem.
Zobacz również:



***








