Jeszcze niedawno Barbara Kurdej-Szatan była jedną z najpopularniejszych aktorek i prezenterek w Polsce. Lubiana blondynka z reklamy jednej z sieci telefonów komórkowych szybko skradła serca ludzi. Angaż w "M jak miłość" (sprawdź!) i rola Joanny Chodakowskiej okazała się przepustką do wielkiej kariery.
Telewizja Polska szybko dostrzegła w Basi potencjał i zaangażowała ją w wiele flagowych programów stacji. Gwiazda była przecież prowadzącą "The Voice of Poland", "Kocham Cię Polsko", czy "Dance, Dance, Dance". Propozycje filmowych i serialowych roli sypały się niemal z każdej strony.
Z czasem aktorka coraz śmielej zaczęła wyrażać publicznie swoje poglądy, które okazały się odmienne od tych, prezentowanych przez szefów Telewizji Polskiej. W 2019 roku relacje Barbary Kurdej-Szatan z TVP uległy ochłodzeniu, co przełożyło się na zwolnienie gwiazdy.
Aktorka przestała prowadzić flagowe programy stacji. Została jej jedynie rola w "M jak miłość".
Przykre konsekwencje emocjonalnego wpisu
5 listopada Barbara Kurdej-Szatan opublikowała poruszający post, który godził w dobre imię Straży Granicznej. Aktorka nazwała ludzi broniących granicy Polski "mordercami". Wpis nie stronił od wulgaryzmów.
Gdy rozpętała się medialna afera i na gwiazdę spadła krytyka, Basia wydała oświadczenie, w którym przeprosiła za swoje zachowanie. To jednak na nic się zdało. Jacek Kurski oświadczył, że Kurdej-Szatan straciła rolę w "M jak miłość" i nie pojawi się już nigdy w żadnym formacie TVP.
Jakby tego było mało, na gwiazdę wylał się potworny hejt, a reklamodawcy zaczęli wycofywać się ze współpracy z niegdyś lubianą gwiazdą. Publikacją emocjonalnego wpisu Basia straciła wiele wizerunkowo, a co za tym idzie i finansowo. Medioznawca dr Wojciech Szalkiewicz ocenił w rozmowie z tygodnikiem "Na żywo", z jakimi stratami musi liczyć się gwiazda.
Za jeden post w internecie zarabiała do tej pory od 15 do 20 tysięcy złotych. Teraz będzie miała mniej ofert i stawki spadną
Według doniesień jednego z portali, aktorka ma być zaniepokojona zbliżającą się premierą książki pod tytułem "Jak do tego doszło?". Barbara nie ma nawet jak promować wydawnictwa, a w obliczu krytyki, jakiej doświadcza, obawia się, że nikt nie będzie chciał kupić wydrukowanej już pozycji...
Jest jeszcze szansa dla kariery Barbary Kurdej-Szatan?
Mimo że od publikacji feralnego wpisu minie niedługo miesiąc, to opinia publiczna nie zapomniała o niefortunnych słowach gwiazdy. Głos w sprawie tego, co aktorka powinna zrobić, zabrał w rozmowie z magazynem "Party" jest Michał Sobiło, dyrektor firmy zajmującej się PR-em i zarządzeniem reputacją osób publicznych.
Wpis Barbary Kurdej-Szatan wywołał wielkie emocje, ale wbrew pozorom nie musi złamać kariery aktorki. Pokazała w nim ludzką twarz, osobę z krwi i kości, której zależy na losie innych ludzi. Faktycznie zrobiła to w złej formie i prawdopodobnie źle adresując winnych sytuacji, ale czy gdyby zrobiła to, zamieszczając grzeczny wpis. Przypominający tekst z "M jak miłość", to kiedykolwiek zostałby zauważony, a dziś dyskutowalibyśmy o nim, a przez to o sytuacji na polskiej granicy?
Dyrektor firmy PR-owej jest zdania, że utrata pracy w TVP może wyjść Kurdej-Szatan nawet na dobre!
Przed Barbarą Kurdej-Szatan mogą otworzyć się teraz nowe możliwości w mediach prywatnych, które w większości nastawione krytycznie do posunięć rządu na granicy, mogą chcieć wesprzeć aktorkę, ale też skorzystać z jej rozpoznawalności
Dyrektor firmy zajmującej się PR-em i zarządzeniem reputacją osób publicznych radzi gwieździe, by rozważyła teraz czynne zaangażowanie się w pomoc uchodźcom na granicy. Tak jak na przykład robi to Maja Ostaszewska, która również boryka się z nieprzychylnymi komentarzami.
Gdyby swoje zaangażowanie i rozpoznawalność wniosła do aktywności np. jednej z organizacji pozarządowych wspierających uchodźców, których w Polsce mamy kilkanaście, mogłaby przełożyć swoją troskę na jeszcze skuteczniejszą pomoc tym, którzy jej potrzebują. Dla organizacji natomiast byłaby to duża szansa na nagłośnienie swoich codziennych, zawsze ważnych, ale nieczęsto szeroko zauważanych działań
Myślicie, że to możliwe, by Barbara Kurdej-Szatan odbudowała swoją karierę?
Zobacz także:Szok, ile pieniędzy starci Barbara Kurdej-Szatan Premiera książki Kurdej-Szatan odwołana? Aktorka załamanaChloe Ferry zachwyca! Ale Chloe Ferry zachwyca! Ale zmiana


***Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziesz na naszym INSTAGRAMIE Pomponik.pl








