Wiele par wierzy, że przyjście na świat dziecka scementuje ich związek. Niestety, czasem dzieje się odwrotnie. Taki los spotkał aktorkę Annę Powierzę i jej partnera życiowego, Łukasza.
- Narodziny córki zmieniły wszystko na gorsze. Zaczęły się nerwy i konflikty, których wcześniej nie było - opowiada aktorka "Twojemu Imperium".
- Oboje myśleliśmy, żeby pójść na terapię dla par, ale nie zdążyliśmy. Pewnego dnia pokłóciliśmy się tak bardzo, że Łukasz spakował się i wyprowadził.
Anna Powierza już od dwóch miesięcy mieszka tylko z córką Hanną. Co ciekawe, rozstanie poprawiło jej relacje z partnerem.
- Łukasz zamieszkał niedaleko, regularnie nas odwiedza, bawi się z Hanią i opiekuje się nią - mówi gwiazda "Klanu". Jednak podkreśla, że o ponownym zejściu się z Łukaszem nie ma teraz mowy.
- Nie jestem osobą, która dla dobra dziecka będzie tkwić w związku, który nie daje szczęścia. Wrócimy do siebie tylko wtedy, jeżeli naprawdę będziemy chcieli być rodziną. Na razie za wcześnie wierzyć, że tak się stanie.
