Aktorka jest obecnie w siódmym miesiącu ciąży. Poród zbliża więc wielkimi krokami.
Mucha zaczęła więc szukać najlepszego miejsca do powicia swojej drugiej pociechy.
Obrotna mama już podobno negocjuje warunki z jedną z luksusowych klinik w Warszawie.
Jak dobrze pójdzie za cały pobyt nie wyłoży ani złotówki z własnej kieszeni. Oczywiście będzie musiała okazać swą wdzięczność w inny sposób.
"Wystarczy, że zostanie twarzą szpitala i będzie się chwalić, gdzie powije swoje drugie dziecko" - informuje "Super Express".
W ten sposób Anka może być nawet 9 tysięcy złotych do przodu. Tyle bowiem kosztuje przyjemność rodzenia w tej prywatnej klinice.
Co ciekawe, na tym nie koniec gratisów!
"Do Ani uśmiechnęło się szczęście, bo w ramach porodu w tej klinice będzie mogła skorzystać z bezpłatnej konsultacji w zakresie waginoplastyki czyli liftingu pochwy" - dodaje tabloid.
Dr Pomponik stwierdza: nic tylko rodzić...
Zobacz również:
