Wtorkowy mecz o awans do Mistrzostw Świata w piłce nożnej dostarczył Polakom niezwykłych emocji. Chociaż przed spotkaniem ze Szwecją na Stadionie Śląskim w Chorzowie to drużyna gości uchodziła za faworytów, polska reprezentacja nie dała się zbić z pantałyku.
Po wyrównanej pierwszej połowie, w pierwszych minutach drugiej Robert Lewandowski strzelił gola z rzutu karnego. W 73. minucie zwycięstwo Polaków przypieczętował Piotr Zieliński, strzelając drugiego gola. Wynik dał polskiej reprezentacji awans na mistrzostwa świata w Katarze, które rozpoczną się 21 listopada.
Tuż po końcowym gwizdku na Stadionie Śląskim zapanował istne szaleństwo. Robert Lewandowski na kolanach całował murawę, a potem rzucił się całować żonę, która, cała w emocjach, czekała na niego na trybunie. Po policzkach polskiego selekcjonera Czesława Michniewicza płynęły łzy, piłkarze śpiewali i tańczyli. Dopiero po zakończeniu meczu wyszło na jaw, z jak bolesną kontuzją Lewandowski zmagał się na boisku. Kiedy podniósł koszulkę i pokazał ogromny opatrunek na żebrach, stało się jasne, że nie było mu łatwo.
Auto Lewandowskich zakopało się w piachu
W szatni strzeliły korki od szampana i impreza naprawdę się rozkręciła, co widać na filmiku zamieszczonym na kibicowskim portalu Łączy nas piłka. W końcu jednak piłkarze zaczęli się rozchodzić na zasłużony odpoczynek. Takie plany mieli też Robert i Anna Lewandowscy, jednak samochód spłatał im psikusa.
Piłkarz i jego żona zostawili swojego mercedesa na parkingu przed Stadionem Śląskim, gdzie nawierzchnią dominującą jest piach. Po opuszczeniu stadionu zorientowali się, że auto odmawia współpracy i zdaje się nie przejmować faktem, że nazwa zobowiązuje i skoro jest terenowe, to powinno dać sobie radę z piachem.
Radę dali jednak dopiero kibice. Na widok kłopotów kapitana polskiej reprezentacji, ochoczo ruszyli z pomocą. Relację z odpalania auta na tak zwany pych Anna Lewandowska zamieściła na Instastory. Jak widać, łatwo nie było, ale najważniejsze, ze się udało.
Zobacz też:
W domu w Skolimowie dochodzi do awantur? Mieszkanka wyznała prawdę
Miss Universe przytyła i mierzy się z hejtem w sieci



***








