Reklama
Reklama

Anna Czartoryska wyjawiła prawdę o małżeństwie z milionerem. Bywa niewesoło...

Anna Czartoryska i Michał Niemczycki są małżeństwem od ponad dziesięciu lat. Doczekali się już czworga dzieci i w show-biznesie uchodzą za jedno z bardziej udanych małżeństw w kraju. Okazuje się jednak, że w ich domu wcale nie bywa tak kolorowo. Aktorka wyjawiła właśnie, że im także przychodzi mierzyć się z poważnymi kryzysami...

Anna Czartoryska to znana i lubiana aktorka, która ponad dekadę temu związała się z synem jednych z najbogatszych Polaków - Michała Niemczyckiego. 

Ich związek wywołał ogromne poruszenie. Po roku znajomości para już się zaręczyła, a następnie wzięła ślub. 

Para doczekała się też gromadki dzieci, bo aktualnie wychowują już czworo pociech:  Ksawerego, Janinę i Antoniego oraz Stefana, który na świat przyszedł w kwietniu tego roku.

Okazuje się, że aktorka od zawsze chciała mieć dużą rodzinę. Ma to ponoć w genach...

Reklama

"To coś, co wyssałam z mlekiem matki czy babki. Moja babcia miała ośmioro dzieci, a prababcia jedenaścioro. Ja wokół siebie w ogóle mam bardzo dużo takich wielodzietnych rodzin. Wydaje mi się, że ja mam dużo dzieci, bo w miarę dobrze to znoszę. To nie jest tak, że ciąża jest moim ulubionym stanem, ale nigdy nie miałam żadnych komplikacji, zawsze dobrze się czułam. Mam jednak poczucie, że już starczy" - wyznała Czartoryska w podkaście "Tak mamy".

Czartoryska mówi, co stało się po narodzinach czwartego dziecka

Jednocześnie Anna przyznała, że z każdym kolejnym dzieckiem uczyła się coraz częściej prosić o pomoc. Po narodzinach Stefana zaangażowała już całą armie opiekunów. 

"Przy czwartym dziecku u nas były wszystkie ręce na pokład. Dziadkowie, nianie, mieliśmy pełną chatę i mnóstwo osób do pomocy. Przy tak dużej ilości dzieci już po prostu nie masz kontroli nad wszystkim i musisz gdzieś ją trochę oddać.(…) Na szczęście mamy fantastycznych dziadków, którzy są nieustraszeni i gotowi wziąć nawet troje naszych dzieci na weekend. To jest dla nas niesamowity luksus. Oczywiście teraz nawet jak trójka dzieci idzie do dziadków, to my zostajemy z bobasem i psem (śmiech). Ale dla nas to już jest lajt i idziemy sobie wtedy na długi spacer' wyjawiła.

Czartoryska o kryzysach małżeńskich

Na koniec przyznała jednak, że z każdym kolejnym dzieckiem w jej małżeństwie zaczęły pojawiać się coraz większe problemy. Mało kto wiedział, że nawet u milionerów bywa niewesoło...

"Każde kolejne dziecko to kryzys dla związku. My też tego doświadczyliśmy. Jest nam już jednak łatwiej, bo wiemy, że te wszystkie kryzysy mijają" - zapewniła 

Zobacz też:

Anna Czartoryska-Niemczycka porównuje macierzyństwo do dworca. "Wszyscy machają"

Anna Czartoryska-Niemczycka pokazała brzuch po czterech ciążach

Ukraińcy zniszczyli dronem dziewięć rosyjskich celów

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Anna Czartoryska-Niemczycka | Michał Niemczycki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy