Para przyłapana została ostatnio w jednym ze stołecznych salonów jubilerskich, w którym kupowała pierścionek zaręczynowy.
- Andrzej zabiera Elizę na Maltę. Zamierza się jej tam oświadczyć - mówi informator "Na Żywo". - A że jest pragmatyczny, nie chciał kupić pierścionka, który nie przypadnie jej do gustu. Dlatego właśnie zabrał ją do jubilera i pozwolił, by sama poszukała biżuterii swoich marzeń.
Aktor zdążył już przedstawić ukochaną swoim rodzicom. Projektantka, pracująca w magazynie wnętrzarskim, zrobiła na nich podobno bardzo dobre wrażenie. Jak mówi informatorka gazety, "chętnie widzieliby ją jako swoją synową", tym bardziej że Elizka jest ciepłą, serdeczną osobą, która dobrze gotuje.
Sam aktor w jednym z wywiadów podkreślił, że droga do jego serca wiedzie przez żołądek. Zapytany o dziewczynę marzeń, wyznał:
- Bardzo lubię jeść, więc gdyby umiała gotować, byłoby cudownie. Musi być zawsze uśmiechnięta, trochę zwariowana, dobra i tolerancyjna...
Wygląda na to, że znalazł dziewczynę na miarę.
Zobacz również:
