Teleturniej "Milionerzy" cieszy się popularnością na całym świecie. Brytyjski format doczekał się licznych lokalnych wersji. W jednej z duńskich telewizji w ostatnim odcinku padło pytanie o polskiego prezydenta. Okazuje się jednak, że sprawiło ono uczestniczce spore problemy. Cóż, choć wielu mogłoby się wydawać, że nasz kraj coś znaczy w świecie, a obcokrajowcy sporo o nas wiedzą, prawda jest zgoła inna. Świadczyć może o tym właśnie pytanie, które padło w teleturnieju. Wydawać by się mogło, że jest ono banalnie proste.Pytanie brzmiało: Którego kraju głową państwa został wybrany Andrzej Duda w 2020 roku?A sugerowane odpowiedzi to: Czechy, Polska, Estonia, Chorwacja. Uczestniczka skorzystała z koła ratunkowego i zdecydowała się na telefon do przyjaciela, którym był jej tata.
Niestety, mężczyzna również nie znał odpowiedzi, ale zasugerował córce, że Duda jest chyba prezydentem Czech.
Kobieta go posłuchała i straciła 15 tysięcy koron.
Cóż, od tej pory przynajmniej ona będzie wiedziała, kim jest Andrzej Duda (sprawdź 'Hot16Challenge2'!).


***








