Boże, jakie to piękne!! Luna, czy ty to widzisz? Ona ma to gdzieś...
- komentowała podekscytowana aktorka zwracając się do swojej suczki Luny podczas zdejmowania folii z tajemniczego obiektu.
Okazało się, że przesyłka zawiera obraz Felipe Pantone - znanego artysty współczesnego pochodzącego z Buenos Aires.
Sztuka 35-letniego Pantone opiera się głównie na sztuce kinetycznej, instalacjach, graffiti i designie, charakteryzującym się "wykorzystaniem odważnych kolorów, geometrycznych wzorów i elementów Op Art" (czyli sztuk optycznych). Jego kombinacje przypominają "jasną, kolorową typografię, muzykę pop z lat 80. i kolorowe paski SMPTE na telewizorze." - jak pisze o nim Andreja Velimirović w swoim opracowaniu współczesnych twórców instalacji. Jego dzieła są warte kilkadziesiąt tysięcy złotych i tyle też prawdopodobnie musiała na swój obraz wydać polska aktorka.
Pantone ma także na koncie artystyczną kolekcję przygotowaną z jedną z najpopularniejszych na świecie sportowych marek.
Bachleda-Curuś kupiła dzieło znanego artysty
Bachleda-Curuś żywo interesuje się sztuką współczesną. Na swoim Instagramie publikowała już wcześniej zdjęcia dzieł wystawionych na "LA Art Show" .
Selfie ze swoją drogocenną zdobyczą również podzieliła się z fanami, dodając podpis wyrażający szczery zachwyt.
Przyszedł! Pantone! Jestem taka szczęśliwa (widać?)! Dziękuję Felipe Pantone za to unikatowe dzieło. Genialny artysta urzeka wzorami, kolorami i elementami op-artu. Sprawdźcie go!
- napisała aktorka.
Zobacz również:












