Ponad dekadę temu media żyły romansem polskiej aktorki i hollywoodzkiego gwiazdora.
Dziś to już przeszłość, ale parę wciąż sporo łączy, bo przecież mają wspólnego syna. Do niedawna łączyła ich także willa w Los Angeles, w której Ala (sprawdź!) mieszkała z synem po rozstaniu z Colinem. Jak dowiedział się "Fakt", udało im się znaleźć kupca, który nabył ich wspólne gniazdko za 1,3 miliona dolarów. Ponoć nawet na tym zarobili, bo gdy je kupowali, zapłacili o ponad 100 tysięcy dolarów mniej. "Według dokumentów, do których dotarł 'Fakt', dom od aktorskiej pary kupili Piero Giramonti - kierownik i menedżer w wielu firmach fonograficznych - i jego żona Lisa. Pytanie, gdzie się teraz podzieje Alicja? Czy Colin ułatwi jej znalezienie nowego dachu nad głową?" - zamartwia się tabloid.
Cóż, z pewnością Bachleda nie będzie miała z tym większego problemu. W końcu połowa wartości domu należy się jej...



***








