Alex Konanykhin nie zapłaci za morderstwo Władimira Putina: "To nieprawda"

Alex Konanykhin (55 l.) napisał na Facebooku: "To konstytucyjny obowiązek", dołączając zdjęcie prezydenta Rosji. Media szybko podchwyciły temat, sugerując, że Alex Konanykhin chce "głowy Putina" - żywego lub martwego. Przedsiębiorca w kolejnym wpisie sprostował jednak, że wcale nie chodzi mu o zabójstwo polityka.  Wyjaśniamy, kim jest Alex Konanykhin i co dokładnie miał na myśli, proponując nagrodę za "głowę Władimira Putina". Okazuje się, że będący dziś w średnim wieku przedsiębiorca, dorobił się fortuny już jako 25-latek!

Alex Konanykhin wzbudził prawdziwą sensację, oferując milion dolarów za "głowę Putina", którego za sprawą wojny w Ukrainie obawia się cały świat. Post na Facebooku, do którego majętny przedsiębiorca dołączył zdjęcie prezydenta Rosji na plakacie "Dead or Alive", został jednak mylnie odebrany przez dziennikarzy i internautów.

Alex Konanykhin szybko zdał sobie sprawę z tego, co się dzieje i postanowił odnieść się do artykułów sugerujących, że chodzi mu o zamordowanie Władimira Putina.

"To nieprawda" - napisał w social mediach. Podkreślił również, że agresor musi zostać pociągnięty do odpowiedzialności.

Władimir Putin, odpowiedzialny za wojnę w Ukrainie jest obecnie najbardziej znienawidzonym przywódcą na świecie. Jego nieuzasadniona agresja na naszych wschodnich sąsiadów sprawiła, że nawet wpływowi Rosjanie pragną, by dyktator winny śmierci niewinnych ludzi oraz upadku rosyjskiej gospodarki stanął przed wymiarem sprawiedliwości.

Specjalistyczne służby próbują namierzyć prezydenta Rosji, jednak wciąż trudno stwierdzić, gdzie jest Władimir Putin. Niektóre media sugerują, że nie ma go w Moskwie. Niemiecki dziennik "Bild", powołując się na rządowe źródła, zasugerował, że Putin prawdopodobnie uciekł do bunkra na Uralu. Nie można tego jednak jednoznacznie potwierdzić.

Jednym z rosyjskich milionerów, którzy sprzeciwiają się Władimirowi Putinowi, jest Alex Konanykhin, który zamieścił w sieci nietypowe ogłoszenie. We wpisie na Facebooku poinformował, że jest gotowy zapłacić wysoką nagrodę za "głowę Putina" i wyjaśnił, dlaczego zdecydował się na taki krok. Podkreślił również swoje wsparcie dla Ukrainy.

Obiecuję zapłacić 1 000 000 $ oficerowi (oficerom), którzy zgodnie z konstytucyjnym obowiązkiem aresztują Putina jako zbrodniarza wojennego na mocy prawa rosyjskiego i międzynarodowego. Putin nie jest prezydentem Rosji, ponieważ doszedł do władzy w wyniku specjalnej operacji wysadzania bloków mieszkalnych w Rosji, a następnie złamał Konstytucję, eliminując wolne wybory i mordując swoich przeciwników.

---

Jako etniczny Rosjanin i obywatel Rosji uważam za swój moralny obowiązek ułatwianie denazyfikacji Rosji. Będę nadal pomagał Ukrainie w jej heroicznych wysiłkach, by przeciwstawić się atakowi Ordy Putina

---

Alex Konanykhin został jednak źle zrozumiany, a jego wpis usunięto z Facebooka. Dlaczego? Prawdopodobnie przez zdjęcie, a właściwie plakat z wizerunkiem rosyjskiego dyktatora, który przedsiębiorca dołączył do wpisu.

Charakterystyczny plakat "Dead or Alive" sprawił, że w mediach zaczęto rozpowszechniać nieprawdziwe informacje, sugerujące, że Alex Konanykhin oferuje pieniądze za zamordowanie Władimira Putina. 

Biznesmen postanowił więc ponownie opublikować na Facebooku swoją ofertę. Tym razem jednak bez zdjęcia i ze sprostowaniem. Milioner wyjaśnił, że chodziło mu o jego schwytanie, a nie o śmierć. Zdaniem Alexa Konanykhina, Władimir Putin musi zostać pociągnięty do odpowiedzialności za swoje czyny przed sądem.

Niektóre źródła sugerują, że obiecałem zapłacić za zabójstwo Putina. To nieprawda. Chociaż to cieszyłby się uznaniem milionów ludzi na całym świecie, uważam, że Putin musi zostać pociągnięty do odpowiedzialności.

---

Zatem na milion dolarów może liczyć oficer, któremu uda się aresztować rosyjskiego dyktatora jako zbrodniarza wojennego na mocy prawa rosyjskiego i międzynarodowego, (a nie zabić).

Alexander Konanykhin, który wyznaczył 1 000 000 dolarów za schwytanie Władimira Putina, jest rosyjskim przedsiębiorcą i byłym bankierem, który od 1992 roku mieszka w Stanach Zjednoczonych.

Studiował na Wydziale Badań Kosmicznych Moskiewskiego Instytutu Fizyki i Technologii, jednak został z niego wyrzucony za prowadzenie firmy podczas wakacji. Później podczas reform gospodarczych Michaiła Gorbaczowa udało mu się wykorzystać sytuację i został szefem dochodowego przedsiębiorstwa budowlanego. Pod koniec rządów komunistycznych założył Rosyjski Bank Giełdowy. Po wyjeździe z Rosji założył m.in. KMGi Group czy TransparentBusiness.

Alex Konanykhin już w wieku 25 lat był właścicielem około 100 firm i szacuje się, że jego majątek był wówczas wart 300 milionów dolarów. Dziś jest jednym z najbardziej wpływowych przedsiębiorców na świecie. W 2019 roku jego nazwisko umieszczono na liście City & State "New York Tech Power 50". Z informacji dostępnychw internecie, wynika, że obecną partnerką Alexandra Konanykhina jest Silvina Moschini.

W 2021 roku Alex Konanykhin wystąpił w telewizji w programie Unicorn Hunters, czyli "Łowca jednorożców" jako jeden z siedmiu wpływowych przedsiębiorców tworzących tzw. krąg pieniędzy. 

W produkcji, którą można było zobaczyć m.in. na Amazon Prime, chodziło jednocześnie o rozrywkę, jak i prezentowanie wybranych biznesów.

Alex Konanykhin to jeden z niewielu rosyjskich przedsiębiorców, których w łatwy sposób można znaleźć w internecie. Milioner aktywnie prowadzi konto na Instagramie. Ma również profil na Facebooku.

Instagram: @konanykhinalex

Facebook: /konanykhin/ 

Czytaj również: 

Rosyjscy oligarchowie, którzy nie chcą wojny w Ukrainie

Alex Konanykhin: Rosyjski milioner wyznacza nagrodę za głowę Władimira Putina 

Władimir Putin: Atomowe groźby Władimira Putina

Wojna w Ukrainie: Jakub Napierała z "Rolnik szuka żony" odczuwa skutki wojny 

Zobacz także: