Reklama
Reklama

Agnieszka Kaczorowska wypowiada się o uzależnieniach. Zaskakujące słowa gwiazdy "Klanu"

Agnieszka Kaczorowska (30 l.) udostępniła na swoim instagramowym profilu nagranie, w którym reklamuje popularne w naszym kraju gry liczbowe. To bardzo nie spodobało się fanom aktorki, którzy zaczęli wypominać jej niekonsekwencję i działania "niezgodne z jej zasadami". Teraz tancerka i celebrytka postanowiła wytłumaczyć się ze swojej decyzji oburzonym internautom.

Agnieszka Kaczorowska szokuje internautów swoimi poglądami

Agnieszka Kaczorowska wzbudza ostatnio swoimi wypowiedziami mnóstwo kontrowersji. Na początku grudnia, w czasie gdy wszystkim udzielała się świąteczna atmosfera, gwiazda "Klanu" przyznała w jednym z wywiadów, że nie czuje się związana z Kościołem katolickim i wraz z mężem postanowiła nie chrzcić swoich dzieci.

Reklama

Najwięcej emocji wzbudziły tłumaczenia celebrytki, która stwierdziła, że "sakramenty zamykają nasze czakry". Jej wypowiedź oburzyła internautów, a wielu nie szczędziło jej krytycznych komentarzy. Jednak prawdziwą burzę w sieci wywołał kolejny post popularnej Bożenki z "Klanu", w którym gwiazda pochwaliła się przygotowaniami do świąt Bożego Narodzenia.

"Jakie święta Pani obchodzi skoro nie jest Pani związana z Kościołem?" - zapytała ją jedna z internautek.

"Zwykła hipokryzja. A obchodzenie chrześcijańskich świąt nie zamyka czakr?" - ironicznie dodała kolejna.

W obronie tancerki musiał wreszcie stanąć jej mąż - Maciej Pela. Mężczyzna wyjaśnił wszystkim oburzonym,  że dziś wiele świąt kościelnych obchodzonych jest przez osoby, które na co dzień nie utożsamiają się z wiarą czy konkretną religią, a Boże Narodzenie ma swoje korzenie w wierzeniach pogańskich.

Agnieszka Kaczorowska specjalistką od uzależnień?

Ostatnio celebrytka znów zaskoczyła swoich fanów po tym, jak postanowiła zachęcić wszystkich do wzięcia udziału w popularnej loterii Totalizatora Sportowego. To także nie spodobało się wielu użytkownikom Instagrama, którzy zarzucili tancerce i aktorce, że namawia innych do praktykowania szkodliwych nawyków.

Agnieszka Kaczorowska odniosła się do oskarżeń i na swoim InstaStory oznajmiła:

"Wczoraj wrzuciłam reklamę dla Lotto i parę osób się strasznie oburzyło, że nie powinnam tutaj wrzucać takich rzeczy, bo są to gry, które uzależniają. Idąc tym tropem, nie powinnam tu nic wrzucać, bo tak naprawdę można uzależnić się od bardzo wielu rzeczy, też od telefonu i Instagrama" - wyjaśniła.

W nagraniu, które umieściła na swoim profilu, zapewnia, że ma świadomość powagi sytuacji, dlatego nie namawia nikogo do uprawiania hazardu:

"Dlatego cokolwiek tutaj wrzucam, to mówię głośno, że to nie jest nakazem robienia czegoś, tylko propozycją i warto wszystko przepuszczać przez siebie i dokonywać własnych wyborów" - tłumaczy.

Podsumowując swoją relację, poradziła wszystkim, by starali się zawsze zachowywać zdrowy rozsądek i nie traktować gier liczbowych, social mediów czy alkoholu, jako remedium na swoje bolączki i nie odreagowywać w ten sposób tłumionych emocji.

"Wszystko z umiarem! I nie w odpowiedzi na swoje tęsknoty, braki czy jako sposób na poradzenie sobie z jakimiś emocji, ale tak po prostu dla funu. Dlatego apeluję, by sprawdzać, jaki macie stosunek do wszystkiego tego, co ma jakiekolwiek predyspozycje uzależniające" - tłumaczy Agnieszka Kaczorowska.

Czy te wyjaśnienia uspokoją oburzonych fanów?

Zobacz też:

Agnieszka Kaczorowska szczerze o instytucji Kościoła. Nie ochrzciła dzieci

Bożenka z "Klanu" tłumaczy się internautom z przygotowań do świąt. Głos zabrał też Maciej Pela 

Kaczorowska-Pela straci na zadzieraniu z Kościołem? Zarzucają jej hipokryzję!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Agnieszka Kaczorowska-Pela
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy