Nareszcie gwiazda i tancerka ze spokojem patrzy w przyszłość.
Po początkowych sporych ciążowych trudnościach Agnieszka Kaczorowska w końcu lepiej znosi błogosławiony stan, o czym świadczy jej niedawny powrót do pracy.
"Daliśmy radę, przetrwaliśmy i teraz jest dobrze. Cały czas pracuję, ale jak tylko poczuję się gorzej, odpuszczam. Myślę jednak, że będę pracowała do samego końca, zwłaszcza w szkole" – opowiada.
Bożenka z "Klanu" cały czas prowadzi i rozwija swoją szkołę tańca, a dodatkowo stworzyła specjalny kanał internetowy
Będę mamą, gdzie publikuje rozmowy z ekspertami. O powiększeniu rodziny poinformowała w sylwestrową noc.
A kilka miesięcy wcześniej, we wrześniu 2018 roku, wyszła za mąż za Macieja Pelę (29).
Do roli żony przygotowywała się kilka miesięcy i wszystko wyszło dokładnie tak, jak sobie to zaplanowała. Wierzy, że i tym razem wszystko ułoży się dobrze.
"A nasze Pelątko będzie zdrowe, bo to jest teraz najważniejsze" – wyznaje.
Agnieszka Kaczorowska nie zdradza płci dziecka. Zapewnia tylko, że imię dla chłopca już wybrała, a jeśli chodzi o dziewczynkę, to rozmowy wciąż trwają.
"Ja miałam mieć na imię Agatka, ale jak mama mnie zobaczyła, powiedziała: to musi być Agnieszka. Być może u nas będzie podobnie" – uśmiecha się tancerka.
Jednak najważniejsze jest dla niej teraz to, że już dobrze znosi ciążę. Może normalnie funkcjonować i na spokojnie, bez stresu przygotowywać się do najważniejszej roli życia.
