Agnieszka Kaczorowska i Maciej Pela szczerze o hejcie

Agnieszka Kaczorowska-Pela
Agnieszka Kaczorowska-PelaPawel WrzecionMWMedia

Agnieszka Kaczorowska o hejcie

Rzeczywiście, w takim stanie jest trochę trudniej, nie da się ukryć, emocje są silniejsze, wiadomo. Natomiast, no nie pierwszy raz - wyznała.
Warto powiedzieć, że to trwa kilka lat. Odkąd się zeszliśmy, to cytując: brzydki on, tępa ona, dwa pustaki, zgiń, niech twoje dziecko umrze.
Ja z tym hejtem tak naprawdę mam do czynienia od lat dziecięcych. Najpierw w środowisku tanecznym jako tancerka z czołówki spotykałam się z hejtem. Potem w tym świecie mediów. W momencie, kiedy siedem, osiem lat temu rozpoczęłam intensywną pracę w mediach, to tego było coraz więcej.
Z mojego punktu widzenia, to jest taki upust swoich emocji i swoim frustracjom. Mnie bardzo niepokoi fakt, że - poza tym, że hejt jest wszechobecny i każdy z nas się z tym styka na przykład w Internecie, dalej tworzy się taką przestrzeń do hejtowania. Mam na myśli pewnego rodzaju portale - dodała.

Zobacz również:

Agnieszka Kaczorowska zabezpieczy krew pępowinową po porodzie!pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?