Agata i Piotr Rubikowie jakiś czas temu postanowili rzucić wszystko i wylecieć za ocean. Nowy rozdział swojego życia para oraz ich córki Alicja i Helena rozpoczęli w Stanach Zjednoczonych, a dokładnie na słonecznej Florydzie.
Agata Rubik rozpieszcza swoich fanów relacjami z USA na Instagramie. Pochwaliła się już nowym domem, prawo jazdy oraz całym procesem przeprowadzki. Niedawno celebryci wrócili do Warszawy, by wybrać się na koncert Taylor Swift, ale również zamknąć sprawę sprzedaży ich wilii na warszawskim Wilanowie.
Córki Rubików poszły do amerykańskiej szkoły
Tuż po powrocie na Florydę Agata Rubik bardzo zaskoczyła internautów. Żona Piotra Rubika obwieściła wszystkim, że jej córki 15 sierpnia rozpoczęły naukę w amerykańskiej szkole.
Celebrytka zamieściła zdjęcie, na którym możemy zobaczyć, jak w objęciach pozuje z pociechami.
"First day of school! [ang. Pierwszy dzień szkoły - przyp. red.]" - napisała pod postem.
Ten wpis sprawił, że internauci podzielili się na dwa obozy. Jedni gratulowali i życzyli powodzenia. Drudzy natomiast dopytywali, dlaczego Helena i Alicja tak wcześnie wyruszyły do szkoły.
"Ojej! Tak krótsze wakacje? Ile trwają?" - dopytywała jedna z internautek. Celebrytka nie pozostawiła jej bez odpowiedzi. "Tyle samo. Szybciej skończyliśmy, więc szybciej zaczynamy" - odparła.
Inna internautka dodała nieco uszczypliwie. "Biedne dzieci". Tego Agata Rubik również nie pozostawiła bez komentarza. "Bardzo biedne" - odparła sarkastycznie.
Zobacz też:
A jednak problemy u Rubików. Wszystko zaczęło się w Polsce
Rubikowie już tego nie kryją. Zapadła ostateczna decyzja ws. rodziny
