Adwokat Beaty K. przerwał milczenie! Niebywałe, co potwierdził!
Cała Polska żyje dzisiaj szokującą sprawą Beaty K. Znana wokalistka usłyszała zarzut prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu. Artystce grozi nawet do dwóch lat więzienia. Głos w sprawie zabrał adwokat gwiazdy.
1 września około 20:05 na skrzyżowaniu ulic Batorego i Al. Niepodległości w Warszawie policja zatrzymała kierowcę prowadzącego samochód marki BMW.
Prowadząca pojazd miała jechać "zygzakiem" od krawężnika do krawężnika. Całe zdarzenie zauważył jeden z kierowców, który zawiadomił odpowiednie służby i zablokował kierującą.
Z informacji uzyskanych od Roberta Koniuszego z Komendy Rejonowej Policji Warszawa II, badanie alkomatem wykazało, że Beata K. miała około 2 promili alkoholu w wydychanym powietrzu.
Jej prawo jazdy zostało zatrzymane, a kobieta usłyszała zarzut prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu. Odmówiła składania wyjaśnień.
"Interia" skontaktowała się z adwokatem gwiazdy - mec. Marcinem Mamińskim. Adwokat powiedział, że stanowisko rzecznika policji jest wiążące i nie może mówić o szczegółach z uwagi na obowiązującą go tajemnicę adwokacką.
Beata K. wydała w końcu oświadczenie w tej sprawie. Opublikowała post na swoim Instagramie, w którym przeprosiła swoich fanów.
Wyrażaj emocje pomagając!
Grupa Interia.pl przeciwstawia się niestosownym i nasyconym nienawiścią komentarzom. Nie zgadzamy się także na szerzenie dezinformacji.Zachęcamy natomiast do dzielenia się dobrem i wspierania akcji „Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy” na rzecz najmłodszych dotkniętych tragedią wojny. Prosimy o przelewy z dopiskiem „Dzieciom Ukrainy” na konto: 96 1140 0039 0000 4504 9100 2004 (SKOPIUJ NUMER KONTA).
Możliwe są również płatności online i przekazywanie wsparcia materialnego. Więcej informacji na stronie: Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy.