Dziennik donosi, że na "dobrej zmianie" najbardziej skorzysta... Beata Szydło, której pensja ma wzrosnąć z 16,7 tys. zł brutto do 24,1 tys. złotych! Więcej zarabiać będą także prezydent oraz posłowie ( po kilka tysięcy złotych podwyżki!).
W nowelizacji ustawy o wynagrodzeniu ma znaleźć się także zapis o pensji dla żony prezydenta.
Przypomnijmy, że pierwsze damy w Polsce nie dostają żadnego wynagrodzenia, a jednocześnie mają nieoficjalny zakaz podejmowania jakiejkolwiek pracy zarobkowej.
Państwo nie opłaca im nawet składek ZUS. Ta część projektu nie powinna więc budzić większych zastrzeżeń społeczeństwa, chociaż przewidywana wysokość wynagrodzenia może niektórych nieco zirytować.
Jak bowiem dowiedział się "Fakt", Agata Kornhauser-Duda "będzie mogła liczyć na maksymalnie 13540 zł miesięcznie – 12 275 zł to pensja, a 1265 zł to maksymalna kwota dodatku stażowego".
Okazuje się, że nie są to przepisy tylko dla niej. Pieniądze wpadną na konta także żon byłych prezydentów. Anna Komorowska, Jolanta Kwaśniewska i Danuta Wałęsa niebawem będą miały do zagospodarowania 10 tysięcy złotych więcej!
Warto wspomnieć, że w tym roku polscy emeryci dostaną podwyżki wynoszące kilka złotych!
