51-letnia Cameron Diaz została mamą. To jej drugie dziecko

Cameron Diaz to bez wątpienia jedna z najpopularniejszych aktorek na świecie. 51-letnia gwiazda Hollywood ma na swoim koncie niezliczoną ilość ról w największych przebojach amerykańskiego przemysłu filmowego.

Urodzoną w San Diego artystkę można było oglądać między innymi w takich hitach jak "Maska", "Aniołki Charliego", "Sposób na blondynkę" czy "Raport Mniejszości". Aktorka udzieliła także swojego głosu księżniczce Fionie w kultowym dziś "Shreku".

Największą sławą cieszyła się przede wszystkim pod koniec lat dziewięćdziesiątych i na początku lat dwutysięcznych, jednak później także nie zwalniała tempa. W ostatnim czasie Cameron Diaz parę razy ogłaszała przejście na aktorską emeryturę, jednak okazyjnie wciąż pojawia się w kolejnych wysokobudżetowych produkcjach.

Hollywoodzka gwiazda znakomicie radzi sobie także w życiu prywatnym. 23 marca Cameron Diaz przekazała za pośrednictwem mediów społecznościowych kolejne radosne wieści. Okazało się, że 51-letnia aktorka doczekała się drugiego dziecka.

Przy okazji zdradziła także imię i płeć pociechy.

"Mamy ogromne szczęście ogłosić, że na świat przyszedł nasz syn - Cardinal Madden" - poinformowała na Instagramie.

Post pojawił się także na profilu męża gwiazdy - Benjamina Maddena. Para postanowiła jednak nie udostępniać zdjęć chłopca w internecie.

"Jest niesamowity i bardzo się cieszymy, że tu jest! Ze względu na bezpieczeństwo i uszanowanie prywatności nie będziemy publikować żadnych jego zdjęć, ale zapewniamy, że jest naprawdę uroczy. Czujemy się niezwykle wdzięczni. Przesyłamy dużo miłości od naszej rodziny" - można przeczytać w sieci.

Cardinal to drugie dziecko 51-letniej aktorki i 45-letniego muzyka rockowego. Pod koniec 2019 roku para powitała na świecie córkę - Raddix Chloe Wildflower.

Zobacz też:

ZUS wyliczył Ostrowskiej emeryturę. Aż oniemiała, gdy zobaczyła kwotę

Kinga Rusin narzeka na krzyki na plaży. Tego ma dość

Agnieszka Włodarczyk wzięła w obronę Roberta Karasia. Tak go tłumaczy