4-letni syn Leszczak i Koterskiego w wózku. Internauci nie mieli listości

Związek Marceli Leszczak i Miśka Koterskiego jest wyjątkowo dynamiczny. Ciężko stwierdzić, ile razy się rozstawali i schodzili. Na szczęście para odnalazła wspólny język i teraz są razem, szczęśliwi i zakochani.Ostatnio informowaliśmy, że już od dwóch miesięcy są nierozłączni. Wybrali się nawet na wspólne wakacje na Teneryfę, gdzie udali się na romantyczną kolację. Pod zdjęciem zamieścili wymowny komentarz: "Celebrujemy nasze małe święto. Dwa miesiące, od kiedy odzyskaliśmy naszą rodzinę".

Na Instagramie para chwali się wspólnymi chwilami. Ostatnio na Instastory pojawiło się zdjęcie, na którym ich 4-letni synek Franek leży w wózku i śpi. Po tym, na Marcelę Leszczak wylała się fala negatywnych komentarzyCelebrytka postanowiła odnieść się do uwag tzw. "madek", które często pytają, dlaczego jej synek wciąż jeździ w wózku. Wytłumaczyła, że w tym momencie musiałaby trzymać go na rękach, a tak śpi spokojnie wygodnie. I wszyscy zadowoleni.

W tym momencie musiałabym trzymać Frysia na rękach jak co i jeden wieczór na wakacjach. Frysio od ponad roku nie jeździ w wózku. Tylko i wyłącznie jak lecę gdzieś samolotem, jest to wygoda i nie muszę nosić dziecka na rękach, będąc cały dzień poza hotelem

---

***

Zobacz także:Aktor z "BrzydUli" ujawnia zdjęcie karmiącej Domańskiej. Co na to aktorka?Marianna Schreiber spędziła drugi dzień świąt na komendzie. "Nie chcę atakować rządu, ale..."Natasza Urbańska i Józefowicz rozstają się?! Gwiazda wyjawiła całą prawdę