Reklama
Reklama

Poświęciła prawdziwe nazwisko dla zagranicznej kariery. Historia pseudonimu Violetty Villas

Violetta Villas to symbol pewnej epoki w polskiej rozrywce. Piękna artystka szkoliła się u najlepszych specjalistów w Szczecinie, Wrocławiu i Warszawie. To właśnie jeden z nich polecił, wtedy jeszcze młodej dziewczynie tak poważną zmianę w wizerunku. Nowy pseudonim pozwolił jej na karierę za polską granicą. Czy wiesz, jak brzmi jej prawdziwe imię?

Kariera Violetty Villas to wiele niespodzianek, o których wie niewielu. Poznaj historię, która kryje się za pseudonimem diwy.

Belgijskie pochodzenie polskiej artystki

Violetta Villas urodziła się w belgijskiej prowincji Liège. Tam także spędziła pierwsze lata swojego dzieciństwa. Ochrzczono ją imionami Violetta Élisa. W wieku 10 lat przeprowadziła się wraz z rodziną do niewielkiej miejscowości Lewin Kłodzki. Ojciec zarejestrował ją w miejscowym urzędzie pod imionami Czesława Maria.

Reklama

Już we wczesnej młodości pobierała nauki gry na fortepianie, skrzypach oraz puzonie. Uczyła się baletu, a w wieku osiemnastu lat rozpoczęła naukę śpiewu solowego w szczecińskiej Państwowej Średniej Szkole Muzycznej. Niedługo potem przeprowadziła się do Wrocławia, a następnie do Warszawy, gdzie osiadła na dłuższą chwilę. Ówczesnej Czesławie wróżono karierę śpiewaczki operowej. Dziewczynie to jednak nie odpowiadało. Marzyła o występowaniu na estradzie.

W 1960 roku nie zdała egzaminów do czwartej klasy i zakończyła edukację.

Skutki nauki u mistrzów

Dzięki swojemu nauczycielowi gry na puzonie wzięła udział w przesłuchaniach do Polskiego Radia. Był to strzał w dziesiątkę. Już rok po skończeniu szkoły wzięła udział w próbnych nagraniach, wystąpiła w audycji "Podwieczorek przy mikrofonie" i zwyciężyła plebiscyt "Expressu Wieczornego".

Artystka utrzymywała, że do pseudonimu artystycznego przekonał ją Władysław Szpilman. Jego argumentem było to, że żaden obcokrajowiec nie będzie w stanie wymówić nie tylko jej imienia, ale także nazwiska panieńskiego — Cieślak. W wywiadach wspominała, że początek nowego nazwiska pochodził od nadanego jej przy urodzeniu imienia Violetta, a przyrostek "las" wynikał z jej zamiłowania do natury.

Inne źródła podają jednak, że za zmianą stali Pankracy Zdzitowiecki oraz Edward Czerny, muzycy Polskiego Radia. Nazwisko Villas miało zostać przez nich znalezione w książce telefonicznej.

Koniec pięknej kariery i powrót do korzeni

Nowy pseudonim doskonale sprawdził się za granicą. Villas koncertowała w Szwajcarii i RFN. Na francuskim festiwalu w Rennes zdobyła Grand Prix. Występowała także w ZSRR, Czechosłowacji, Rumunii oraz Bułgarii.

Pod koniec lat 60. szef słynnej paryskiej Olympii zaproponował jej koncerty wraz z innymi polskimi artystami w ramach programu rewiowego "Grand Music-Hall de Varsovie". Dzięki nim dostała zaproszenie do Las Vegas, gdzie miała szansę grać przez trzy sezony, od 1966 do 1969.

Karierę w Stanach Zjednoczonych przerwała, aby pożegnać się z umierającą matką. Po powrocie do Polski władze odebrały jej paszport. Od tego czasu kontynuowała swoją karierę w kraju.

Zobacz także:

Joanna Koroniewska odpowiada na docinki internautów. „Suchar pozdrawia z wakacji"

Małgorzata Rozenek-Majdan pojawiła się w Senacie. Gwiazda TVN jak zawsze zachwyciła stylizacją

Cichopek gotowa na urlop. Opublikowała zmysłowe zdjęcie

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Violetta Villas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy