Reklama
Reklama

W trakcie pogrzebu ksiądz ujawnił o Kołaczkowskiej. "Asi na tym zależało"

W poniedziałek, 28 lipca na warszawskich Powązkach odbyło się ostatnie pożegnanie Joanny Kołaczkowskiej. Na pogrzebie zjawiło się mnóstwo znanych osób, którym uwielbiana aktorka kabaretowa była szczególnie bliska. W trakcie uroczystości padły wzruszające słowa. "Asiu, do zobaczenia" - usłyszeli żałobnicy pod koniec mszy.

Nie żyje Joanna Kołaczkowska. Miała 59 lat

Niespełna trzy miesiące po tym, jak informacja o poważnej chorobie Joanny Kołaczkowskiej została podana do wiadomości publicznej, rodzime media obiegły smutne wieści. W nocy ze środy na czwartek z 16 na 17 lipca na oficjalnym profilu Kabaretu Hrabi w mediach społecznościowych pojawiło się oświadczenie potwierdzające to, czego wszyscy się obawiali.

"Z ogromnym bólem i smutkiem zawiadamiamy, że odeszła Joanna Kołaczkowska... Nasza Asia. Asia odeszła spokojnie, bez bólu. W otoczeniu najbliższych i przyjaciół - wśród tych, których kochała i którzy kochali Ją bezgranicznie. Zostawiła po sobie ogromną wyrwę, której niczym nie da się zapełnić. W nas - ludziach, którzy byli z Nią blisko, którzy dzielili z Nią scenę i życie" - można było przeczytać.

Reklama

Datę pogrzebu wyznaczono na poniedziałek, 28 lipca. O godzinie 11:00 na Powązkach odprawiono mszę żałobną, a na 12:30 zaplanowano - zgodnie z wolą zmarłej - uroczystość świecką. Gwiazda sceny kabaretowej zostanie pochowana tuż obok swojego dobrego przyjacielaStanisława Tyma.

Nagle w trakcie pogrzebu ujawnił ws. Kołaczkowskiej. "Asi na tym zależało"

W ostatniej drodze Kołaczkowskiej towarzyszyły tłumy. Wśród uczestników pogrzebu można było dostrzec m.in. Adriannę BorekDariusza KamysaEmilię KrakowskąRoberta Motykę, Wojciecha Kamińskiego, Marzenę Rogalską, Roberta Górskiego oraz Mikołaja Cieślaka.

Cytowany przez Pudelka prowadzący ceremonię ksiądz przypomniał, że artystce zależało na skromnym charakterze uroczystości.

"Asi zależało na tym, żeby ten pogrzeb nie był pompatyczny. Wszystkimi nami miotają trudne uczucia, ale przychodzimy tu pełni nadziei, że Aśka nie skończyła życia, tylko je zaczęła" - powiedział.

To właśnie z jego strony padły wzruszające słowa na temat przemijania jako takiego.

"Trudno jest umieć żyć. (...) Jesteśmy tacy krusi, jesteśmy mieszaniną światła i cienia. Ostatecznie jednak w takich momentach wszystko się przefiltrowuje i zostaje samo światło. Za to światło chcemy dziękować (...). Dzięki temu światłu doświadczamy, że życie, choć tak trudne, jest także zjawiskowo piękne" - kontynuował.

Nie zabrakło bezpośrednich odwołań do działalności Kołaczkowskiej. Według duchownego, sama kobieta zapewne podsumowałaby ludzką egzystencję słowami "Wszyscy jesteśmy cyrkuśnikami"; określenie to często pojawiało się w skeczach kabaretu, a kilka lat temu stanowiło nawet tytuł jednego z ich programów.

Wzruszające słowa na pogrzebie Kołaczkowskiej. Oto co padło na sam koniec

Ksiądz we wzruszających słowach podsumował wkład artystki w rodzimą kulturę.

(...) Jeśli tutaj jest tak wiele osób związanych z Joanną, to wydaje się, że tym obfitym plonem jej życia i działalności scenicznej jest właśnie miłość. To miłość jest w najgłębszym sensie plonem życia Joanny i ona ujawnia wartość tego ziarna, które umarło" - mówił.

W wykonywanym przez nią zawodzie dostrzegał zdecydowanie głębszy cel niż tylko chwilowe rozbawienie publiki.

"Widać to tak wyraźnie, że nie chodziło tylko o chwilę rozrywki, śmiech i humor. (...) Ale jej życie uruchamia w nas coś więcej, jakąś prawdę o ludzkiej kondycji i ostatecznie śmiejąc się, zgadzaliśmy się, w taki znieczulony trochę sposób, spotkać z prawdą o nas samych, która czasami jest trudna" - kontynuował.

W imieniu wszystkich wyraził nadzieję na ponowne spotkanie z gwiazdą.

"Asiu, do zobaczenia (...)" - powiedział na koniec.

Zobacz też:

Tak Polsat uczcił pamięć Joanny Kołaczkowskiej. Ważny gest tuż przed pogrzebem

Kolejna osoba potwierdziła ws. Kołaczkowskiej. "Żałuję jednej rzeczy"

Wyszkoni nie mogła dłużej zwlekać ws. Kołaczkowskiej. Wyznała to prosto ze sceny

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Joanna Kołaczkowska | Kabaret Hrabi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy