Reklama
Reklama

Robert Makłowicz wyjawił, jak poznał Wojtyłę! Niesamowita historia

Robert Makłowicz wystąpił w programie Kuby Wojewódzkiego. Jak przystało na prawdziwego gawędziarza, opowiedział wiele zabawnych anegdot. Jedna z nich była związana z Janem Pawłem II, jeszcze zanim został papieżem!

Kuba Wojewódzki ostatnio nie miał dobrego czasu w mediach. Przypomnijmy, pojawił się w programie "Dzień Dobry TVN" i wypowiedział się, w sposób co najmniej nieprzyjemny, o swojej zawodowej koleżance Małgorzacie Rozenek-Majdan. 

Po śniadaniówce pojawiły się plotki, że dziennikarz został wezwany na dywanik do szefa stacji Edwarda Miszczaka. Popołudniu na Instagramie opublikował swoje zdjęcie i podpisał je: "W związku z nagłym aczkolwiek spodziewanym końcem programu  #kubawojewodzki dziękuję wszystkim za obecność przez ostanie 20 lat. To była wspaniała podróż. Do zobaczenia w przyszłym roku na jednej z największych platform streamingowych".

Reklama

Gdy wszystkie serwisy napisały już o rzekomym odejściu Wojewódzkiego, ten wyjaśnił w następnym poście, że jedynie zadrwił z dziennikarzy. Czy zadrwił, tego nie skomentujemy, ale na pewno spowodował, że o jego kolejnym sezonie w TVN zrobiło się głośno. 

Kuba Wojewódzki: Robert Makłowicz gościem

Robert Makłowicz był kolejnym rozmówcą na kanapie "Króla TVN-u". Prowadzącemu wydało się niezwykle ciekawe, że podobno jego gość siedział na kolanach u Karola Wojtyły. Okazało się, że to prawda, a historia miała miejsce w czasach jeszcze przed objęciem przez niego roli papieża. 

Później rozmowa zeszła na tematy polityczno-społeczne. Makłowicz wyraził swoje zdanie o obecnej sytuacji w Polsce. Uznał, że poziom języka używanego w debacie publicznej, jest żenująco niski. 


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Kuba Wojewódzki | Robert Makłowicz | TVN
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy