Najpierw Bursztynowicz, a teraz on. Gwiazdor "Klanu" nagle odciął się od serialu
Julian Peciak przez 12 lat był związany z serialem "Klan", w którym grał Pawełka Lubicza. Kilka miesięcy temu aktor zniknął jednak z ekranów, a jego rolę przejął inny artysta. Jak się teraz okazuje, Julian nie ma zamiaru wracać już na plan produkcji. Wszystko przez to, że spełnia się teraz w zupełnie innym zawodzie.
Julian Peciak to aktor, którego nie trzeba przedstawiać stałym widzom "Klanu". Aktor od 2013 roku wcielał się w postać Pawełka Lubicza. Artysta dodatkowo miał okazję pojawić się w produkcjach, takich jak: "Na dobre i na złe", czy "Na sygnale". Fani myśleli więc, że praca w zawodzie jest spełnieniem jego marzeń.
Jakiś czas temu okazało się jednak, że Peciak ma na siebie nowy plan. Chce w końcu rozwijać swoją największą pasję.
Julian Peciak o swoim przebranżowieniu mówił już trzy lata temu. Wtedy jeszcze łączył pracę na planie "Klanu" z etatem w warszawskim metrze na stanowisku maszynisty taboru pasażerskiego.
"Na planie jestem kilka razy w miesiącu, a w pozostałym czasie jeżdżę metrem. A właściwie na odwrót, zdecydowanie więcej pracuję w metrze. Jestem tam na etacie od lipca" - mówił w 2022 roku w rozmowie ze "Światem Seriali".
Gwiazdor "Klanu" opowiadał także o tym, że koledzy z produkcji próbowali odwieść go od pomysłu całkowitego rzucenia pracy aktora.
Z kolei znajomi z metra, nie rozumieli, dlaczego mężczyzna chce zamienić prace na planie na odpowiedzialną i trudną pracę fizyczną.
"W metrze z kolei pytają, dlaczego wolę zwykłą pracę, bo aktorstwo kojarzy im się z wielkim światem, nieosiągalnym dla każdego" - mówił.
Jak wiadomo, w branży aktorskiej nie zarabia się aż tyle, jak większości mogłoby się wydawać. Aktorzy często narzekają na swoje wynagrodzenia i szukają dodatkowego źródła dochodu w inwestycjach, czy pobocznych projektach. Gwiazdor "Klanu" dodatkowo chciał w końcu móc poświęcić się swojej pasji. Uznał, że jest to najlepszy moment na porzucenie aktorstwa.
Julian Peciak po raz ostatni w "Klanie" pojawił się na początku roku. Grany przez niego Pawełek Lubicz wyjechał na jakiś czas do USA. W nowym sezonie bohater znowu ma powrócić na ekrany. Tym razem w syna Pawła Lubicza wcieli się Maciej Kucharski. 26- latka możecie kojarzyć z produkcji takich, jak: "Zatoka szpiegów" czy "Zdrada".
Zobacz też:
Nowe informacje w sprawie Rynkowskiego. Artysta został przesłuchany
Dymna żaliła się na brak kontaktu ze sławną chrześnicą. Nagle ta zabrała głos