Reklama
Reklama

Tuż przed weekendem potwierdziło się ws. małżeństwa Kurków. To musiało się tak skończyć

Sportowe małżeństwo Bartka i Anny Kurków staje się jedną z popularniejszych par, zaraz po Lewandowskich. Sławie sprzyjają nie tylko siatkarskie emocje, których ostatnio nie brakowało, ale też informacje, które ujawnia sama Anna. Żona siatkarza dopiero co niedawno ujawniła, że podjęła ostateczną decyzję, a teraz wspomina takie przykre słowa w jej stronę. Nikt obok nich nie będzie w stanie przejść obojętnie.

Potwierdziły się doniesienia ws. Anny Kurek i jej męża. To musiało się tak skończyć

Nie tak dawno pisaliśmy, że Anna Kurek podjęła już ostateczną decyzję. Wieści te zbiegły się z wejściem siatkarzy do półfinału mistrzostw świata na Filipinach. Wiele osób zastanawiało się, co będzie dalej z ich małżeństwem i karierą. Żona Bartosza Kurka potwierdziła, że nie kończy kariery i będzie grała w nadchodzącym sezonie w Japonii. Para zdecydowała się na kolejną przeprowadzkę, a dla siatkarki będzie to wielki powrót do świata sportu.

Reklama

Zobacz koniecznie: Takie wieści tuż po meczu. Żona Bartosza Kurka podjęła ostateczną decyzję. To już oficjalne

Nagły zwrot w życiu Anny Kurek, a teraz takie słowa. Żona siatkarza przerwała milczenie

Mimo że Anna Kurek ogłosiła wszem i wobec, że wraca do sportu, to nie uniknęła przykrych komentarzy w przeszłości. Po ślubie z mężem postanowiła zrezygnować z gry w drużynie reprezentacji Polski i dla miłości do Bartosza zawiesiła swoją karierę na kilka lat. Decyzja ta była podyktowana chęcią bycia blisko siebie, ale też ze względów finansowych.

Jak się okazuje, to wtedy właśnie Anna usłyszała okropne słowa od obcej osoby.

"Ile razy mi zarzucali wszyscy, że jestem... Nie będę mówiła, jakich brzydkich słów używali... Jeden gościu powiedział, że jestem pasożytem. Czaicie? Że jestem pasożytem, bo nie pracuję, a mój mąż tak, i to on mnie utrzymuje. Powiedział mi to w twarz. Może powiedział to w złości, bo dałam mu kosza i dlatego tak zareagował. Tego nie wiem. Słabo słyszeć coś takiego" - wyznała w filmiku na kanale "Grejmanka" na YouTube.

To nie pierwszy raz, kiedy Anna Kurek doświadcza nieprzyjemnych komentarzy. Wcześniej została nazwana "leniwą egoistką", ponieważ z mężem nie mają potomstwa, a na Instagram raz wrzuciła zdjęcia dwóch kotków. Komentarz internauty mocno ją dotknął i wypomniała mu, że takie słowa są bardzo nie na miejscu.

Ewidentnie sympatyczna Anna nie ma szczęścia do osób.

Zobacz też:

Bartosz Kurek zakochał się w niej od pierwszego wejrzenia. Ich historia zaskakuje

Żona Bartosza Kurka pochwaliła się wyjątkowym prezentem. "Nie wiem, kto bardziej cieszy się z niespodzianki"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Anna Kurek | Bartosz Kurek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy