Reklama
Reklama

A jednak, stało się. Potwierdziły się doniesienia ws. Małysza, padła data

Adam Małysz niewątpliwie może się poszczycić mianem jednego z najpopularniejszych sportowców w naszym kraju. Na swoim koncie ma imponującą liczbę osiągnięć. Obecnie nie tylko sprawdza się w roli prezesa PZN, ale także jako rajdowiec. Niebawem znów zasiądzie za kierownicą samochodu rajdowego. Podano już termin.


Adam Małysz wciąż jest aktywny zawodowo

Adam Małysz już ponad dziesięć lat temu ogłosił przejście na sportową emeryturę. To nie oznacza jednak, że zupełnie odpuścił aktywność zawodową. Mało tego, obecnie doskonale sprawdza się na stanowisku prezesa PZN.

Kiedy tylko ma czas i możliwości spełnia się także jako kierowca rajdowy. Swoich sił w tej dziedzinie próbował zaraz po zakończeniu kariery skoczka i wielokrotnie startował w słynnym Rajdzie Dakar. W ubiegłym roku udzielił wywiadu, w którym bez ogródek przyznał, ze chętnie oddałby się temu zajęciu regularnie, ale nie mógł sobie na to pozwolić.

Reklama

"Dlaczego nie siedziałem osiem lat w rajdówce? Bo nie miałem czasu. Nie mam też na to pieniędzy. (...) Myślę, że Adam Małysz i rajdy to temat zamknięty. Fajnie pobawić się na jakiejś imprezie i dać show. Jednak zebranie budżetu i teamu jest niemożliwe" - mówił w rozmowie ze Sportowymi Faktami.

Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj: A jednak, stało się. Adam Małysz oficjalnie ogłosił. "To temat zamknięty"

Wygląda na to, że sytuacja mocno zmieniła się od tego czasu, bowiem właśnie potwierdziły się doniesienia ws. Adama Małysza. Lada moment znów zobaczymy go za kierownicą.

Wieści ws. Małysza to nie były plotki. Podano już datę

Na oficjalnym instagramowym profilu RedbullPolska właśnie znalazł się komunikat dotyczący Adama Małysza:

"Odkrywamy wszystkie karty! (...) Poznaj legendy motosportu, które zmierzą się w Wyścigu Legend w buggy. Podczas Red Bull Drift Masters Grand Finale 12-13 września w Warszawie. Z kim widzimy się na trybunach?" - czytamy.

Adam Małysz potwierdził radosne wieści u siebie, poprzez udostępnienie wspomnianego wpisu na swoim profilu. Pod postem od razu zaroiło się od komentarzy. Fani już nie mogą się doczekać, kiedy zobaczą swojego ulubionego sportowca za kierownicą samochodu rajdowego.

  • "Mega";
  • "Stawka iście potężna";
  • "Do zobaczenia" - pisali.

Zobacz także:

Potwierdziły się doniesienia ws. córki Małysza. Karolina sama się przyznała

Tydzień temu Małysz i żona mieli rocznicę ślubu, a tu takie doniesienia. "Prawie nikt nie wiedział"

Oto cała prawda o małżeństwie Małysza. Żona potwierdziła krążące plotki

 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Adam Małysz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy