Wieniawa wyjechała i bawi się jak królowa. Od cen noclegu można osiwieć
Julia Wieniawa jest jedną z najpopularniejszych influencerek, a jej sukcesy w show-biznesie to już długa lista. Nic dziwnego, że mogła sobie pozwolić na bardzo kosztowne wakacje na rajskiej wyspie. Wyjechała w jeden z ulubionych zakątków - na Bali, i właśnie wyszło na jaw, ile trzeba zapłacić za podobne luksusy. Sama cena noclegu sprawia, że można osiwieć z wrażenia.
Julia Wieniawa odnosi sukcesy zarówno jako aktorka, jak i piosenkarka. Spełnia się też w roli prowadzącej "Mam talent!", a na samym Instagramie obserwuje ją już ponad 2,3 miliona osób. Tam może wręcz przebierać we współpracach i kampaniach reklamowych. To wszystko robi wrażenie - nie bez powodu co roku od 2020 trafia do rankingu najlepszych kobiecych marek osobistych magazynu "Forbes Women".
Influencerka jakiś czas temu pochwaliła się niedawno kupnem domu, ale na razie czas spędza za granicą. I to na drugim końcu świata - w Indonezji, na malowniczej wyspie Bali. Tereny te od lat darzy szczególną sympatią - aż do czasu remontu w 2023 roku cały jej apartament na warszawskim Żoliborzu urządzony był w stylu inspirowanym tym regionem. Nie brakowało w nim drewnianych wykończeń i rattanowych mebli, a taras i balkon, urządzane przez Marcina Tyszkę, miały przypominać tropikalną wyspę. Teraz Wieniawa ponownie może zachwycać się takimi urokami na żywo.
Julia wyjechała na Bali wraz z grupą przyjaciółek. Okazją był wieczór panieński Magdaleny Janik, rozpoznawalnej instruktorki jogi. Wśród nich znalazła się też Maria Prażuch-Prokop - żona Marcina Prokopa. Wieniawa z wielkim entuzjazmem relacjonuje rajskie wakacje - spacery po plaży, wizyty w lokalnych restauracjach i kąpiele w basenie. Pogoda wyraźnie dopisuje - w końcu obecnie panuje tam środek sezonu turystycznego.
"To uczucie, kiedy nie musisz martwić się o dopasowanie do kurtki czy szalika" - żartowała influencerka na Instagramie 3 czerwca.
Na fotografiach i nagraniach Wieniawy widać wyraźnie, że domek, jaki wraz ze znajomymi wynajęła na dwa tygodnie, to prawdziwy luksus. Eleganckie wnętrza, łączące nowoczesność z typowymi dla regionu elementami, prywatny 10-metrowy basen i staw z karpiami koi - to wszystko kosztuje niemało.
O kosztach, jakie trzeba zapłacić za takie wakacje, na które pozwoliła sobie Wieniawa, opowiedziała użytkowniczka TikToka na profilu Adventure Advisor. Okazuje się, że lokum można wynająć na Airbnb. Znajduje się osadzie Pererenan w pobliżu Canggu - nadmorskiej osady z malowniczą plażą, na południowo-zachodnim wybrzeżu Bali w Indonezji.
Canggu to obecnie jeden z najmodniejszych zakątków wyspy. Położone 10 kilometrów od turystycznego centrum Seminyak, bogate w modne kawiarnie, restauracje i inne atrakcje dla przybyłych, jest idealnym miejscem zarówno dla szukających spokoju, jak i tych mających nadzieję na bardziej żywiołowe rozrywki.
"W obiekcie znajdują się dwie dwuosobowe sypialnie, przestronny salon i w pełni wyposażona kuchnia oraz dwie łazienki. Ale i tak największe wrażenie robi piękny taras z prywatnym basenem, w którym relaks na pewno jest niezapomniany" - komentuje TikTokerka.
Ale za wszystkie te luksusy trzeba zapłacić. TikTokerka zauważyła, że w sezonie suchym (czyli tym, który właśnie trwa) za siedem nocy trzeba zapłacić w tej lokalizacji około 8270 złotych - a w końcu Wieniawa wyjechała na dwa tygodnie. Oczywiście bardzo kosztowne są też bilety lotnicze - tu ceny zaczynają się od 2500 złotych za osobę.
Zobacz też:
Julia Wieniawa pojawiła się w programie Kardashianek
