Nowicki kupił dwa apartamenty za granicą. W przeciwieństwie do innych gwiazd nie narzeka na opłaty
W czasach gdy większość celebrytów zainwestowała w nieruchomości w słonecznej Hiszpanii, Łukasz Nowicki pochwalił się tym, że posiada apartamenty w zupełnie innej części świata. Prowadzący "Pytania na śniadanie" jest bardzo zadowolony ze swojej decyzji, przede wszystkim ze względu na to, że czynsz, który opłaca jest niski.
Łukasz Nowicki zdecydowanie jest jedną z tych gwiazd, które lubią pokazywać swoje życie w mediach społecznościowych. Aktor na Instagramie zebrał prawie 60 tysięcy obserwatorów. Fani chętnie śledzą wpisy prezentera, zarówno te, które dotyczą pracy, jak i życia prywatnego.
Ci, którzy nie są na bieżąco, mogą się zdziwić, na jaki pomysł kiedyś wpadł prowadzący "Pytania na śniadanie".
Łukasz Nowicki jakiś czas temu zdecydował się na zakupienie aż dwóch mieszkań za granicą. Jego wybór padł na dość nieoczywisty kraj, bo Albanię.
Swoimi nieruchomościami Łukasz Nowicki chwali się co jakiś czas na Instagramie. Aktor i jego najbliżsi często spędzają czas w Albanii, a gdy ich tam nie ma, wynajmują lokum turystom.
"Nasz drugie mieszkanie w Sarandzie! Remont ukończony! Penthouse na ostatnim dziewiątym piętrze z bajecznym widokiem na Korfu już wkrótce trafi na Airbnb" - pisał prezenter w 2023 roku na Instagramie.
Łukasz Nowicki doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że wynajem apartamentów wiąże się nie tylko z wieloma korzyściami, ale czasem także z kosztami. Realia życia w Albanii sprawiają jednak, że aktor nie musi martwić się o to, że jego interes nie będzie rentowny. Prowadzący "Pytania na śniadanie" ma ogromne szczęście, bo za czynsz płaci bardzo mało.
"Wiecie jaki jest czynsz zbierany u mnie w Sarandzie? Jest taki pan w sklepiku obok, który nie mówi po angielsku, ma zeszycik (...) Polako ma napisane. Polako, to jestem ja. Jest strona, kartka Polako. Trzeba 100 euro zapłacić za rok. Także też względnie przyzwoita cena, prawda? Czynsz osiem euro za miesiąc. I on (pan ze sklepiku - red.) przychodzi Polako, ja daję... Kasa fiskalna? Błagam. Ja mu daję, robi taką kreskę" - wyznał niespodziewanie Nowicki w podcaście miesięcznika "Zwierciadło" - "Mężczyzna jest człowiekiem".
Łukasz Nowicki uwielbia wracać do Albanii. Co ciekawe, bałkański kraj przypomina mu ojczyznę sprzed wielu lat.
"Albania to jest Polska lat 90. Albania jest krajem, w którym ja dostrzegam doskonałość w niedoskonałościach" - powiedział w cytowanym wywiadzie.
Widać, że Łukasz Nowicki jest bardzo zadowolony ze swojej decyzji zakupowej. Kto wie, być może jeszcze kiedyś zainwestuje w kolejne mieszkanie w Albanii?
Zobacz też:
Zmiany w życiu Nowickiego. Opublikował wymowny wpis
Górska przerwała milczenie po odejściu z PNŚ. Potwierdziła doniesienia