Marek Siudym wcale nie był tak hojny dla byłych partnerek. To były tylko plotki
Marek Siudym uchodzi za jednego z najbardziej tajemniczych aktorów. Mężczyzna z jednej strony otwarcie mówi o swoim życiu, a jednocześnie nie zdradza zbyt wielu jego szczegółów. Nic więc dziwnego, że wokół jego życia prywatnego narosło dużo plotek. Jedną z nich aktor postanowił ostatnio publicznie zdementować. Chodzi o jego relacje z kobietami.
Marek Siudym jest aktorem, który ma na koncie wiele kultowych ról serialowych i filmowych. Fani mogą kojarzyć go przede wszystkim z: "Misia", "Złotopolskich", a także "Lokatorów".
Aktor często ucieka od opowiadania publicznie o swoim życiu prywatnym. Pytany o sprawy sercowe wielokrotnie żartował, że potrafił zakochiwać się w kobietach, które nie miały o nim pojęcia. Wszystkich dziennikarzy zbywał żartami. Opowiadał o potencjalnych partnerkach tak, by nikt nie domyślił się, co jest prawdą, a co nie.
Marek Siudym ma za sobą dwa małżeństwa. O pierwszym nie wiadomo za wiele. Pewne jest tylko to, że jego owocem jest córka Agnieszka.
Drugą żoną aktora została sporo młodsza instruktorka baletu Joanna Siudym. Para doczekała się narodzin syna Tadeusza. Związek ten rozpadł się jednak po 17 latach, o czym fani dowiedzieli się długo po fakcie.
Obecnie Marek Siudym utrzymuje, że jest szczęśliwym singlem, który nie szuka miłości na siłę. 77- latek jest jednak otwarty na nowe znajomości i relacje z kobietami.
"Mam jeszcze trzy lata do spłacenia jakichś starych (...) [zobowiązań - przyp. red.], a jak już je spłacę, to będę człowiekiem wolnym, z całkiem niezłą emeryturą" - powiedział z humorem niedawno w podcaście "Złota scena".
Kto wie, być może aktor spotka jeszcze kobietę, która zawróci mu w głowie.
Marek Siudym w podcaście "Złota Scena" postanowił raz na zawsze skomentować plotki o tym, że po każdym rozstaniu zostawia swoim byłym partnerkom spory majątek. Jak się okazuje w tej pogłosce jest trochę prawdy. Siudym zawsze dbał o to, by to, co zbudował z żonami, zostało podzielone w równy sposób.
"Koleżanki mi powiedziały, że ty jak się rozstajesz, to jesteś strasznie dobroduszny i zostawiasz kobietom mieszkania, domy itd. Prawda to jest?" - zapytała otwarcie Anna Jurksztowicz.
Marek Siudym postanowił odpowiedzieć na to pytanie z humorem.
"To tylko bogaci ludzie zostawiają mieszkania i domy, ale wszystko, do czego doszliśmy razem, to zostawiam. To jest normalne. Więcej na ten temat nie powiem" - wyznał aktor.
Jak widać, plotki o rozrzutności Marka Siudyma były dość mocno przesadzone.
Zobacz też:
Socha wakacje woli spędzić w Polsce. Oto najmodniejszy kierunek w tym sezonie
Od lat jest gwiazdą polskich hitów. O zarobkach aktorów mówi wprost
Tyle wynosi majątek Chodakowskiej. Milionerka ma rady dla początkujących