Reklama
Reklama

Zamachowski i Muskała mają zupełnie różne podejście do życia. Teraz szukają kompromisu

Zbigniew Zamachowski po dwóch głośnych i niestety nieudanych związkach, wreszcie znalazł szczęście u boku Gabrieli Muskały. Gwiazda sceny teatralnej nie jest jednak w stanie dopasować się do trybu życia partnera, który skupia się na tym, by mieć „święty spokój”. Aktywna zawodowo aktorka chce występować na scenie, bo właśnie to jest jej pasją. By nie stracić ukochanego przez pracę, próbuje pójść na kompromis, ale dostosowanie się do jego potrzeb nie jest łatwe.

Zamachowski i Muskała bardzo różnią się od siebie

Gabriela Muskała nie ukrywa,  że praca jest dla niej szalenie istotna i wręcz nie umie bez niej żyć. Gwiazda stawia przed sobą coraz to bardziej wymagające wyzwania.

"Nie wiem, skąd biorę siłę, ale tak pracuję, tak działam i żyję. Potrafię grać w sześciu przedstawieniach w ciągu trzech dni" - wyznała jakiś czas temu Muskała w rozmowie z "Na żywo".

Tym ukochana Zbigniewa Zamachowskiego zupełnie się od niego różni. Gwiazdor skupia się natomiast na życiu rodzinnym, odpoczynku i spokoju, którego show-biznes nie jest w stanie zaoferować. Obowiązków zawodowych nie stawia na pierwszym miejscu, a skupia się na życiu prywatnym.

Reklama

"Ceniłem, cenię i pewnie będę cenił tak zwany święty spokój. Pojmuję go jako taki stan, kiedy nie trzeba się spieszyć, pędzić, w ogóle nie trzeba" - wyjawił aktor w rozmowie z "Galą".

Aktor szanuje zwyczaje swojej wybranki, ale chce ją namówić na to, by więcej czasu spędzała u jego boku. Choć obydwoje są jak woda i ogień, szukają kompromisu, który sprawi, że obydwoje będą zadowoleni. Podjęli już pierwsze kroki w tym celu.

"To życie, które teraz prowadzę i to, jak teraz żyję, pokazuje mi, że zawód i praca bardzo często jest ucieczką , a ja nie chcę uciekać Doceniam życie, które teraz mam" - dodała Gabriela Muskała dla "Na Żywo".

Zamachowski stawia na równowagę

Zakochany Zbigniew robi wszystko, by pokazać swojej ukochanej, że pracoholizm nie zaprowadzi jej daleko, a jedynie może wpłynąć na pogorszenie ich relacji, która będzie zaniedbywana i w końcu zostanie zapomniała. Namawia ją do zachowania życiowego balansu.

"Zbyszek powtarza Gabrysi, że równowaga jest ważna dla każdego z nich z osobna, ale przede wszystkim dla ich związku. Oboje nie chcą, by cokolwiek kładło się na nim cieniem. Zbyt cenią sobie uczucie, które ich połączyło" - wyjawiła w rozmowie z "Rewią" osoba z bliskiego otoczenia pary.

Zdaje się, że Zamachowski powziął wszelkie środki ostrożności, które ochronią go przed klęską kolejnego małżeństwa. Warto zaznaczyć, że gwiazdor ma już za sobą dla związki, z czego jeden udało mu się już formalnie rozwiązać, choć rozwód nie należał do łatwych. Co więcej, niebawem będzie musiał zmierzyć się w sądzie z Moniką Richardson, by również i ta relacja zakończyła się na dobre.

Zobacz też:

Kryzys u Zamachowskiego i Muskały. Aktorka spakowała walizki!

Zbigniew Zamachowski zaszalał z metamorfozą. Nie do wiary, jak teraz wygląda

Zbigniew Zamachowski wyprowadził się z niewielkiego mieszkania do ukochanej. Tak teraz żyje

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Gabriela Muskała | Zbigniew Zamachowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama