Reklama
Reklama

Steczkowską i nowego uczestnika "The Voice" coś łączy. Fani nie mają wątpliwości. Nie wyprze się tego

To dopiero drugi odcinek nowej edycji show "The Voice of Poland", a fani już wietrzą spisek. Wszystko przez jednego z uczestników, który trafił do drużyny Justyny Steczkowskiej. Widzowie są przekonani, że to nie był przypadek.

Właśnie wystartowała kolejna, już 14-ta edycja talent show TVP2 "The Voice of Poland". W tym sezonie na fotelach jurorskich zasiadają: Justyna Steczkowska, Marek Piekarczyk, Lanberry oraz Tomson i Baron.

Reklama

Steczkowska się tego nie wyprze. Chodzi o nowego uczestnika "The Voice"

Największe kontrowersje wśród fanów programu wzbudziła jednak Steczkowska, a dokładniej jeden z uczestników castingu, który trafił do drużyny słynnej wokalistki. Łukasz Darłak, bo nim mowa, wystąpił w drugim odcinku talent show dwójki z kultowym kawałkiem zespołu Pectus, "Jeden moment" (posłuchaj!). Do jego głosu przekonali się Justyna Steczkowska i Marek Piekarczyk. On jednak wybrał drużynę wokalistki. 

Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie jeden dość zaskakujący fakt. Darłak z zawodu jest fryzjerem i doskonale zna siostrę Justyny, Magdę Steczkowską. Mężczyzna jest z nią w dobrych relacjach, ponieważ od pewnego czasu opiekuje się jej włosami. 

Te rewelacje wystarczyły, by fani zaczęli wietrzyć spisek. Ich zdaniem Darłak nie znalazł się w drużynie Steczkowskiej przypadkowo i ma to związek z jego znajomością z siostrą wokalistki. 

"Pani Magda Steczkowska niejednokrotnie pokazywała go na swoich social mediach"

"Fryzjer poszedł do Justyny, bo jej siostra się tam czesze"

"Najlepsze, bo udawała, że go wcale nie zna, żenada"

Tak burzą się fani "The Voice" w mediach społecznościowych. Warto przypomnieć, że Darłak brał już udział w "Szansie na sukces", więc od dłuższego czasu chce zachwycić świat swoim talentem.

Zobacz też:

Steczkowska wraca na Eurowizję? Górniak byłaby wściekła jak osa

Złamał Steczkowskiej serce i uciekł do gwiazdy "M jak miłość". Niespodziewany cios

Natalia Kukulska chyłkiem opuściła Polskę. W jej życiu nastał czas pożegnań

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy