Reklama
Reklama

Przełom ws. księcia Harry'ego? W mediach huczy o nagłej decyzji chorego Karola

Karol III nieraz wyciągał rękę do swojego zbuntowanego syna księcia Harry’ego, który zrezygnował z pełnienia obowiązków wobec Korony i wyprowadził się z ojczyzny, by razem z rodziną osiąść w USA. Tym samym odciął ojcu możliwość kontaktu z nim samym i jego żoną, ale również z wnukami, za którymi monarcha ponoć bardzo tęskni. Niemniej jednak Harry przejął się stanem ojca, gdy stało się jasne, że król walczy z nowotworem. Podczas ich nagłego spotkania doszło do zaskakującej sytuacji. Karol miał bowiem podjąć ważną decyzję w sprawie syna. Znamy szczegóły.

Książę Harry jako jedyny z członków rodziny królewskiej zdecydował się wejść z bliskimi na drogę konfliktu. Rudowłosy książę tuż po tym, jak zrzekł się pełnienia obowiązków wobec Korony i na stałe przeniósł się do Montecito w Kalifornii rozpoczął publiczną kampanię "prania rodzinnych brudów". Chętnie opowiadał o przykrościach, których doświadczył, przebywając w Pałacu. Nie tylko nakręcił kilka dokumentów na ten temat, ale zdecydował się również udzielić nader szczerego wywiadu Oprah Winfrey, by ostatecznie podsumować wszystko w swojej autobiografii opartej na sporządzanych przez lata pamiętnikach.

Reklama

Nic więc dziwnego, że relacje Harry’ego z członkami rodziny królewskiej stały się wyjątkowo napięte, a książę zaczął być traktowany na dworze jak persona non grata.

Prawda o relacjach Karola z synem wyszła na jaw. Są bliscy pojednania

Niemniej jednak wszystko zmieniło się, gdy do wiadomości publicznej przedostała się informacja o poważnej chorobie króla. U brytyjskiego monarchy zdiagnozowano bowiem "formę raka" i natychmiast poddano go leczeniu. Straszne wieści szybko dotarły do Harry’ego, który rzucił wszystko i przyleciał do Wielkiej Brytanii, by spotkać się z ojcem.

Okazuje się, że w trakcie ich 45-minutowej rozmowy twarzą w twarz miało dojść do pojednania. Według zagranicznych mediów zarówno Harry, jak i król Karol są już zmęczeni kłótniami i chcą wrócić do normalnych stosunków, zapominając o zwadach, które ich poróżniły.

"To było emocjonalnie wyczerpujące dla nich obu, ale był to krok we właściwym kierunku. To był pozytywny ruch" - donosi informator magazynu "People".

Harry zaproponował nawet, że chętnie pomoże rodzinie, angażując się w sprawy królestwa, w trakcie rekonwalescencji księżnej Kate i leczenia Karola, by odciążyć Williama i Camillę, którzy aktywnie działają w przestrzeni publicznej. Wydaje się jednak, że powrót księcia na dwór nie nastąpi tak szybko, ponieważ wciąż nie uporządkował on swoich relacji ze starszym bratem, który nie chce widzieć go w pobliżu swoich bliskich i odwodzi ojca od przystania na propozycję rudowłosego księcia.

Zobacz też:

Książę Harry i Meghan Markle dementują plotki. Pilnie odnieśli się do sprawy Kate

To koniec domysłów w sprawie Meghan Markle. Zapadła ostateczna decyzja

Meghan Markle pilnie wezwana do księżnej Kate. Nie ma dnia do stracenia

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama