Piotr Adamczyk przyjaźni się z innym sławnym aktorem. Łączy ich trudna relacja
Piotr Adamczyk po wielu latach spędzonych w Polsce zdecydował się na karierę międzynarodową i coraz częściej można go zobaczyć w produkcjach zagranicznych reżyserów. Ostatnio jednak wrócił do kraju i udzielił kilku wywiadów. W jednym z nich wspomniał o swoim przyjacielu z czasów studiów. Jest nim inny znany polski aktor.
Piotr Adamczyk przez długi czas należał do grona najpopularniejszych polskich aktorów. Jedną z jego pierwszych ról była kreacja Ksawerego w filmie "Cwał" Krzysztofa Zanussiego. Ten występ otworzył mu drzwi do wielkiej kariery. W następnych latach pojawiało się coraz więcej ciekawych propozycji, które ambitny artysta przyjmował z entuzjazmem.
Status gwiazdy osiągnął w połowie lat dziewięćdziesiątych, dzięki głównej roli w bijącym rekordy popularności filmie "Chopin. Pragnienie miłości". Potem przyszedł czas na kolejne kasowe produkcje. Adamczyka można było oglądać zarówno na dużym, jak i małym ekranie.
Widzowie mieli okazję podziwiać jego wszechstronność w takich hitach jak: "Testosteron", "Lejdis", "Listy do M.", "Och, Karol 2", "Czas honoru" czy "Sztuka kochania".
Nic więc dziwnego, że gdy tylko nadarzyła się okazja, Adamczyk spróbował swoich sił za granicą. Dziś jego międzynarodowa kariera nabiera tempa. Ostatnio jednak zdecydował się na jakiś czas wrócić do kraju. Dzięki temu miał okazję udzielić kilku krótkich wywiadów.
Niedawno pojawiły się plotki na temat tego, że aktor zazdrości nieco sukcesów za oceanem swojemu koledze po fachu - Marcinowi Dorocińskiemu, który również coraz częściej gra u światowej sławy reżyserów.
"Nawet nie chcę się tego komentować. Od samego początku się cieszę z kariery Marcina. I myślę, że on moje przygody zagraniczne także wspiera i życzliwą myślą polewa" - zdementował doniesienia w rozmowie z portalem Co za Tydzień.
Przy okazji Piotra Adamczyk wypowiedział się na temat swojej długoletniej przyjaźni z innym gwiazdorem polskiego kina i teatru - Tomaszem Karolakiem. Znajomość aktorów trwa już od kilku dekad - artyści poznali się jeszcze za czasów studiów i utrzymują bliski kontakt do dziś.
Jak jednak zaznacza - ich relacja bywa czasem bardzo... trudna.
"Mnie z Tomkiem los zetknął bardzo wcześnie, jeszcze jako studenci. Pamiętam, jak byłem w Krakowie na jakiejś wymianie szkół, Tomek był taką osobą, z którą się od razu człowiek się zaprzyjaźnia" - wspomina Adamczyk.
Zwrócił więc uwagę także na ciemne strony przyjaźni z gwiazdorem "Rodzinki.pl".
"Można potem tego żałować przez jakiś czas, bo jest to osobowość wyjątkowa. Ta nasza przyjaźń trwa od dawna" - dodał tajemniczo.
Spodziewaliście się, że tych dwóch - zupełnie różnych aktorów - łączą tak bliskie relacje?
Zobacz też:
Adamczyk nie tego się spodziewał. Ukochana naprawdę to zrobiła
Tomasz Karolak trafił na terapię. Dziś otwarcie opowiada o jej skutkach