Reklama
Reklama

Maja Hyży zapamięta ten dzień do końca życia. Nie do wiary, co ogłosiła

Maja Hyży co prawda nie odniosła oszałamiającej kariery w branży muzycznej, jednak celebrytka wie, co zrobić, by media interesowały się jej życiem prywatnym. Niedawno była żona Grzegorza przerwała milczenie na temat drugiego wybranka. Czy w końcu spełni marzenie o ślubie? Wszystko już przesądzone!

Maja Hyży sławę zyskała za sprawą udziału w talent show, w którym pojawiła się z ówczesnym mężem, Grzegorzem Hyżym. Ich relacja tuż po programie uległa pogorszeniu i artyści ostatecznie zdecydowali się na rozwód. Od tego czasu 34-latka wydala jeden album, jednak prasa bardziej niż jej dokonaniami muzycznymi interesuje się sprawami prywatnymi.

Celebrytka słynie z chwalenia się życiem osobistym w mediach społecznościowych. Piosenkarka lubi rozprawiać również o swoim nowym wybranku Konradzie, a także o dzieciach. Niedawno znów zabrała głos i wyjawiła prawdę o partnerze!

Reklama

Maja Hyży zapamięta ten dzień do końca życia. Nie do wiary, co ogłosiła

Maja Hyży już od kilku lat na prawo i lewo opowiada o swoim drugim ślubie, którego do tej pory się nie doczekała. Niestety nie wszystko poszło po jej myśli, począwszy od zaręczyn. Gwiazda marzyła, by wybranek wręczył jej upragniony pierścionek w wyjątkowym miejscu. Maja chciała powiedzieć "tak" na Zanzibarze lub w Paryżu. Ostatecznie Konrad zdecydował się na ważny krok, jednak w ojczyźnie.

"Bardzo pragnęłam, aby zaręczyny były w jakimś wyjątkowym miejscu, ale Konrad przygotował niesamowitą niespodziankę, której w ogóle się nie spodziewałam" - wyznała w wywiadzie dla "Rewii".

W tej samej rozmowie Hyży zdradziła, dlaczego ciągle odkłada decyzję o drugim ślubie. Maja i Konrad doczekali się już dwóch córek, jednak w ich życiu ciągle się coś dzieje i nie mają czasu zorganizować wesela: "Mamy sporo wydatków i masę spraw na głowie" - dodała.

34-latka zajmuje się nie tylko wychowaniem dzieci, ale również planuje wybudować wymarzony dom. Takie przedsięwzięcie jest również czasochłonne, a na dodatek trzeba mierzyć się z biurokracją i kolejnymi wydatkami.

"Wciąż czekam na ostatnie dokumenty i dopinamy projekt naszego wymarzonego domu" - wyjawiła w tej samej rozmowie.

Przeczytajcie również:

Hyży i jej partner "powołani do reprezentacji". Ludzie się burzą

Maję Hyży wciąż o to podejrzewają. Planowanie rodziny zawierzyła losowi 

Maja Hyży wyjawiła, jaki ma problem. Najczęściej zdarza jej się w sklepie...

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Maja Hyży
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy