Ledwie Rosati i Adamczyk wznowili dawny konflikt, a już tak grubo dała mu do pieca, że hej
Wszystko wskazuje na to, że konflikt między Weroniką Rosati a Piotrem Adamczykiem wybuchł na nowo. Aktorka opublikowała właśnie na swoim Instagramie uszczypliwe wideo. Czy pokazała Piotrowi, gdzie raki zimują, a także czy poszło mu w pięty? Oceńcie sami.
Weronika Rosati postanowiła ostatnio odświeżyć wspomnienia ze sprawy sprzed lat, gdy wraz z ówczesnym partnerem Piotrem Adamczykiem brała udział w wypadku samochodowym.
Przypomniała swoim fanom, że kierowcą owego feralnego dnia był właśnie Piotr. W odpowiedzi jej były partner zarzucił jej zakłamywanie rzeczywistości i obarczenie go winą za jej własne zawodowe niepowodzenia. Rosati nie zamierzała jednak pozostawić tych słów bez odpowiedzi.
Weronika Rosati opublikowała teraz filmik z fragmentami jej zagranicznych produkcji, w tym u boku gwiazdy Hollywood, Nicolasa Cage'a.
"Z cyklu 'zawodowe niepowodzenia'" - sarkastycznie podpisała wideo. W komentarzu do filmu aktorka zwróciła uwagę na to, że nigdy nie została wycięta z filmu i że miała tak wiele scen, że musiała je skrócić, aby zmieścić się w dopuszczalnym czasie instagramowej prezentacji.
Reakcja fanów na post aktorki była pozytywna. Wielu z nich wyraziło uznanie dla jej talentu i osiągnięć w komentarzach takich jak: "Super, gratulacje!", "Obsada zacna! Brawo!" czy "Fajne te 'niepowodzenia'".
Wśród pochwał znalazł się także krytyczny głos, który zwrócił uwagę na interesujący, psychologiczny aspekt całej sprawy. Jeden z komentujących napisał: "Przepraszam, ale nie bardzo rozumiem, w jakim celu osoba, która zna swoją wartość, "musi" cokolwiek komukolwiek udowadniać...".
Co o tym myślicie?
Zobacz też:
