Koroniewska napotkała nieprzewidziane problemy. Już miała zaczynać pracę, a tu taka heca
Joanna Koroniewska tuż po świętach przekazała w sieci zaskakujące wieści. Aktorka w jednej chwili straciła fragment… zęba. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie konieczność występowania na planie. Niebywałe, co jej się stało.
Joanna Koroniewska tuż po świętach znienacka zwróciła się do fanów. Tryskająca humorem celebrytka ujawniła, że kwiecień rozpoczął się u niej od poważnych problemów, które mogą przeszkodzić jej w pracy. Na swoim Instagramie ujawniła, co jej się przydarzyło.
Joanna Koroniewska od pewnego czasu ma pełne ręce roboty. Gwiazda wróciła na ekrany za sprawą "Dziewczyny influencera" i jej popularność znacząco wzrosła. Żona Macieja Dowbora już szykuje się na nowe wyzwania i kolejne wizyty na planie filmowym. Okazuje się, że obecnie bierze udział w nowej produkcji. Zaledwie dzień przed rozpoczęciem zdjęć przytrafił jej się mały wypadek. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że w wyniku niesprecyzowanego przez Joannę zdarzenia, doszło do ukruszenia się jednego z jej przednich zębów.
"Zgadnijcie, jak do tego doszło. Bo to kompletna parodia! Swoją drogą ciekawe, jak jutro sobie poradzę podczas zdjęć próbnych do nowego projektu filmowego, który właśnie zaczynamy" - zaczęła Joanna Koroniewska.
Nie wszyscy fani gwiazdy uwierzyli w jej nagłe problemy z uzębieniem. Część powątpiewała w wiarygodność wpisu, dopatrując się w nim żartu aktorki.
"Myślę, że to nieprawda i wszystko z zębem git" - stwierdziła jedna z użytkowniczek.
Koroniewska zdecydowała się również pokazać ukruszoną jedynkę na Instastories, gdzie oznaczyła znanego lekarza dentystę, lubianego w gronie polskich celebrytów. Okazuje się, że przejęty jej stanem specjalista szybko zaoferował jej pomoc.
Zobacz też:
Wściekła Koroniewska dała się ostro ponieść emocjom: "Nic a nic mnie to nie obchodzi"
