Reklama
Reklama

Joanna Opozda stanie w sądzie przeciw własnemu ojcu. A to tylko jeden z wielu poważnych kłopotów

Życie osobiste Joanny Opozdy od lat wydaje się niezwykle zagmatwane nawet na tle innych polskich celebrytów. Niestety, nic nie wskazuje na to, by 2024 roku miał przynieść gwieździe trochę spokoju i wyciszenia. Na tle już widnieją kolejne procesy, w których Opozda stanie po którejś ze stron lub wystąpi jako świadek. Niedługo ruszy choćby sprawa, którą wytoczył jej własny ojciec.

Joanna Opozda ma za sobą ciche i spokojne świąteczne dni, ponieważ, jak sama przyznała, spędziła je w domu w towarzystwie przyjaciół i rodziny. Gwiazda zapewne wykorzystała te dni, by bez skrępowania cieszyć się towarzystwem najbliższych i wyrwać się choć na chwilę z kleszczy publicznej dyskusji na swój temat. Trudno jednak zaprzeczyć, że początek przyszłego roku znów będzie niezwykle burzliwym okresem w życiu celebrytki. A to za sprawą czekających na nią procesów.

Reklama

Joanna Opozda w sądzie. Na horyzoncie sprawy z ojcem i Antkiem Królikowskim

Choć Antoni Królikowski i Joanna Opozda nie są w związku już od niemal dwóch lat, to w praktyce wciąż pozostają małżeństwem. Pierwszy krok w stronę zmiany tego stanu rzeczy zostanie wykonany w lutym 2024 roku. Jak informuje portal ShowNews, to właśnie wtedy odbędzie się pierwsza rozprawa rozwodowa między rodzicami Vincenta. Obie strony muszą się natomiast nastawić na prawdopodobnie długą i niełatwą walkę, bo przy tak wyraźnym braku porozumienia między małżonkami tego typu sprawy potrafią toczyć się w polskich sądach długimi miesiącami. Nie wspominając o tym, że Królikowski ma za sobą historię nieobecności na poświęconych mu rozprawach.

Sąd skierował Opozdę i Królikowskiego na mediacje, ale te nie przyniosły oczekiwany rezultatów. Dlatego na start wymiar sprawiedliwości będzie musiał rozpatrzeć wniosek aktora o obniżenie stawki alimentów i o podział majątku. Co ciekawe, osobny wniosek do sądu skierowała też Małgorzata Ostrowska-Królikowska. Babcia Vincenta chce zagwarantować sobie możliwość widywania się z wnukiem, bez względu na wyrok, jaki zapadnie w rzeczonej rozprawie rozwodowej. A w międzyczasie Joanna Opozda musi się szykować na procesy również wewnątrz własnej rodziny.

Ojciec pozwał Joannę Opozdę. W tle nieruchomość za ponad milion złotych

Według informacji uzyskanych przez ShowNews również w lutym, tym razem w Busku-Zdroju ruszy proces rozwodowy rodziców Joanny Opozdy. Nie ma najmniejszych wątpliwości, że 35-latka będzie w tej sprawie wspierać swoją mamę. Obie kobiety wciąż utrzymują bliskie relacje i wspólnie wychowują synka Joanny. Celebrytka od pewnego czasu nie utrzymuje z kolei kontaktów z Dariuszem Opozdą. Zerwanie relacji miało miejsce jeszcze zanim, ojciec gwiazdy pozwał ją do sądu. Sprawa dotyczy odwołania darowizny, a dokładniej mówiąc zwrotu podarowanego córce apartamentu na warszawskiej Woli.

Mieszkanie liczy podobno 68 metrów kwadratowych, a do Joanny Opozdy należą też dwa miejsca garażowe bloku. Całość została ponoć wyceniona na 1,3 mln złotych. Pierwsza rozprawa w tej sprawie odbędzie się zgodnie z planem w lipcu przyszłego roku, również w Busku-Zdroju. Co więcej, nad celebrytką wisi również prokuratorskie oskarżenie w związku z rzekomo nielegalnymi reklamami, które znalazły się w jej mediach społecznościowych. Tu ewentualna kara również może się okazać wyjątkowo bolesna:

"Nie wyznaczono jeszcze terminu rozprawy, ale sąd może tutaj wydać wyrok nakazowy. Joannie O. grozi kara grzywny od 10 tysięcy do nawet pół miliona złotych" - wyjawił w rozmowie z serwisem prokurator Szymon Banna.

Zobacz też:

To może być przełom w relacji Opozdy z Ostrowską-Królikowską. Chodzi o spotkanie z wnukiem

Nie do wiary, co zaszło. Opozda zwyzywana w sieci

Małgorzata Ostrowska-Królikowska tak zrzuciła zbędne kilogramy. Znalazła ciekawy sposób

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Joanna Opozda
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy