Reklama
Reklama

Edward Miszczak tłumaczy powrót Figurskiego do telewizji. Nie obędzie się bez kontrowersji

Poznaliśmy już jesienną ramówkę Polsatu – zapowiedziano cztery nowe produkcje oraz powroty sprawdzonych programów. Z tej też okazji Edward Miszczak w rozmowie z Piotrem Witwickim, Redaktorem Naczelnym Interii, opowiedział o tym, co nas czeka, dlaczego Michał Figurski to najlepszy wybór na prowadzącego nowego miłosnego show, a także czy naprawdę jego żona spędzi wakacje sama...

Miszczak zapowiada nowe programy. Nie obędzie się bez kontrowersji

Za nami jesienna ramówka Polsatu. Z tej też okazji Edward Miszczak opowiedział o tym, jak minęły mu ostatnie miesiące na nowym stanowisku w Polsacie. Uspokoił wiernych widzów, że rewolucji - póki co - nie planuje, ale za to z pewnością "małe porządki".  

Pojawią się programy, o których wielu przed nim mogło tylko pomarzyć. W "Temptation Island Polska" pary sprawdzą siłę swojego związku. "To jest taki życiowy i emocjonalny kocioł, z którego widz wyciągnie dla siebie wnioski" - zachęcił Dyrektor Programowy Telewizji Polsat. "Uczestnicy programu nie widząc kamer telewizyjnych, czują się bardzo swobodnie i komfortowo, a przez to są bardzo prawdziwi - a widz kocha prawdę". 

Reklama

Jesienią na Polsacie zobaczymy łącznie cztery nowości - trzy programy rozrywkowe i serial. W styczniu i lutym zaś - kolejny sezon "Farmy".  

Figurski na rajskiej plaży. "Udowadnia, że niemożliwe nie istnieje"

"Temptation Island Polska" to z pewnością jedna z najgorętszych premier nadchodzącej jesieni. Show poprowadzi Michał Figurski. "Facet freestyle'u, poruszający się w swoich wywiadach bardzo wysoko i nisko, i szeroko, głęboko. Pomyślałem, że on nam bardzo pasuje do tego programu" - mówił Miszczak w dniu prezentacji jesiennej ramówki Telewizji Polsat.  

Dla Figurskiego to wielki powrót do telewizji po chorobie - we wrześniu 2015 przeżył wylew. "To powrót Michała jako osoby niepełnosprawnej. Otwarcie o tym mówi. Daje nadzieję ludziom, którzy myślą, że nic im się już w życiu nie wydarzy, a on udowadnia, że niemożliwe nie istnieje" - tłumaczył Miszczak. 

Decyzji o zmianie prowadzącej "Nasz Nowy Dom" nie chciał komentować, wyraził zaś przekonanie, że Elżbieta Romanowska z pewnością podbije serca publiczności.  

Jesienią zadebiutuje także "The Real Housewives żony Warszawy". "Telewizja jest takim cudownym medium, które przenosi nas na moment w lepszy, bajkowy świat. To stara zasada »Dynastii«. Śmiejemy się, że na pierwsze nagrania panie przyszły z prawnikami, managerami, stylistami i ochroniarzami" - opowiadał Miszczak. "Pokazujemy, jak one podchodzą do życia, do blichtru, do wielkich pieniędzy. Gdy wieczorem wracasz zmęczony do domu..." - dodał. 

Żona Miszczaka spędzi sama urlop? To nie takie proste

A czy Dyrektor Programowy Telewizji Polsat zamierza wybrać się na urlop? Okazuje się, że to nie takie proste... "Już [go] wykorzystałem. Co do jednego dnia. Do końca roku nie mam dnia urlopu" - powiedział. 

"Lubię ciszę i spokój. Okazuje się jednak, że stałem się produktem, gdy przeszedłem do Polsatu. Nieustannie się coś o mnie pisze. Niech o nas mówią, piszą, niech patrzą, że u nas dużo dobrego się dzieje. Jesteśmy ważnym medium. Więc dlaczego mielibyśmy być okryci kurtyną ciszy?" - podsumował.  


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Edward Miszczak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama