Reklama
Reklama

Chora Maja Hyży musi przejść zabieg chirurgiczny. Konsekwencje mogą być poważne

Maja Hyży nie ma łatwo. Choć jest piosenkarką, więc troszczy się o swój głos, los i tak rzucił jej pod nogi kłody w postaci niemałych problemów zdrowotnych. Z tego powodu w najbliższym czasie czeka ją poważny zabieg chirurgiczny. Czego dotyczy?

Maja Hyży przejdzie poważny zabieg? "Jestem chora"

Maja Hyży (sprawdź!) w najbliższym czasie będzie musiała przejść zabieg chirurgiczny. Jak wyznała, choć pracuje nad nowym materiałem, na chwilę odłoży na bok obowiązki.

"Wszystko ok, jestem trochę chora. Mam guzki na krtani, muszę je wyciąć, trochę się boję, że stracę głos. Natomiast weszłam do studia, nagrywam w końcu swój wymarzony materiał, którego jeszcze nie było w moim wykonaniu, bo zawsze był to taki typowy pop. Teraz będzie soul i mam nadzieję, że znajdę odbiorców. Dużo osób pisało i mówiło mi, że brakuje im mnie takiej autentycznej, a to będę właśnie ja - taka autentyczna" - wyjawiła w rozmowie z Jastrząb Post.

Reklama

Maja Hyży o zabiegu. Wstrzymuje się od decyzji?

Niestety, zabieg jest poważny. Jak wspomniała sama Maja, w jego wyniku może stracić możliwość wykonywania ukochanego zawodu.

"Już kilka lat temu jak byłam na badaniach, to się dowiedziałam, że te guzki są do wycięcia. Wiadomo, że ja pracuję swoi głosem i boję się, że go stracę, a z doświadczenia mojej bliskiej znajomej wiem, że takie rzeczy się zdarzają i trzeba na nowo uczyć się śpiewać..." - opowiadała smutna 34-latka.

Maja nie jest do końca pewna, czy powinna podjąć tak poważne ryzyko. Wie, że lepiej nie odkładać tego na później, ale obawy spędzają jej sen z powiek.

Maja Hyży obawia się nie tylko o głos? Ma czwórkę dzieci

"Czasami nawet lepiej to wychodzi po takiej operacji, bo są wyższe tony, są większe możliwości wokalne, ale też są takie opcje, że traci się ten głos, więc jest to ryzyko, które muszę ponieść, a boję się. Zastanawiam się więc cały czas czy ryzykować, czy nie, ale wiem też, że odkładanie tego na później wcale nie robi mi dobrze tylko coraz gorzej..." - zwierzyła się wokalistka.

Wiele wskazuje, że Maja Hyży obawia się nie tylko o swoje zdrowie, ale również zabezpieczenie finansowe rodziny. Jak wiadomo, gwiazda należy do bardzo rodzinnych osób. W 2011 roku wyszła za Grzegorza Hyżego. Rok później na świat przyszły ich dzieci bliźniaki Wiktor i Alexander. Jej obecny partner to Konrad Kozak, z którym jest od 2020 roku. Mają razem dwie córki: Antoninę i Zofię.

Czytaj też:

Maję Hyży wciąż o to podejrzewają. Planowanie rodziny zawierzyła losowi

Maja Hyży zapamięta ten dzień do końca życia. Nie do wiary, co ogłosiła

Hyży i jej partner "powołani do reprezentacji". Ludzie się burzą

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Maja Hyży
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy