
W ostatnim odcinku programu „Kuba Wojewódzki” Agnieszka Szulim wyznała, że showman widział kiedyś jej nagie zdjęcia. Nie wyjaśniła jednak okoliczności tego zdarzenia. Teraz przyznaje, że były one zupełnie niewinne. </br> </br> – Po prostu Kuba kiedyś podejrzał zdjęcie, które miałam, a że spędzaliśmy ze sobą parę razy w tygodniu po dwie godziny, siedząc obok siebie w radiu, to można było zajrzeć, co słychać u sąsiada. Tym samym okazało się, że miałam jakieś swoje odważne zdjęcia w telefonie, zresztą nie ja jedyna jak myślę – mówi Agnieszka Szulim. </br> </br> W programie prezenterka była bardzo szczera i otwarta. Przyznała, że masturbuje się, lubi robić sobie nagie zdjęcia telefonem i nie chce mieć dzieci. Tuż po nagraniu programu zaczęła mieć wątpliwości, czy jej szczerość nie była nadmierna. </br> </br> – To była taka historia, bardziej żart. Oczywiście zastanawiałam się później, jak ten żart zostanie odebrany. Mam tego pecha, że zawsze wchodzę w to poczucie humoru Kuby i on mnie odciąga, a potem rodzą się pytania – mówi celebrytka.