Agnieszka Kaczorowska o odejściu Kotulanki z "Klanu": Dowiedziałam się o tym z...

Po siedemnastu latach Agnieszka Kotulanka kończy swoją przygodę z serialem „Klan”. Jutro widzowie telewizyjnej Jedynki dowiedzą się, że grana przez Kotulankę bohaterka zmarła w amerykańskiej klinice na zapalenie opon mózgowych. </br> </br> Producenci serialu postanowili rozstać się z odtwórczynią roli Krystyny Lubicz ze względu na problemy aktorki z nadużywaniem alkoholu. Pomimo szansy, jaką dostała od scenarzystów, nie udało jej się pokonać własnych słabości, a ciągła niedyspozycja niejednokrotnie dezorganizowała pracę ekipy. </br> </br> – Ta informacja pojawiła się w momencie, w którym mamy malutką przerwę wakacyjną. Zaczynamy z powrotem nagrywać w połowie lipca. Dowiedziałam się o tym z mediów i dopiero potwierdziłam informacje w biurze – mówi Agnieszka Kaczorowska, serialowa Bożenka. </br> </br> - Z Agnieszką Kotulanką nie grałam bardzo dużo, była moją ciocią, więc czasem spotykałyśmy się na imprezach rodzinnych. To jest przykre i po prostu szkoda – dodaje.