Trudno powiedzieć, czy kłopoty Piotra Gąsowskiego wynikają stąd, że los się na niego uwziął, czy też z roztargnienia aktora, w każdym razie skutki bywają burzliwe.
Piotr Gąsowski często pada ofiarą własnego roztargnienia
A to zostawił laptop na lotnisku w Maladze, a to potknął się za kulisami tak nieszczęśliwie, że trzeba było wzywać karetkę, a to okradziono go w toruńskiej hali Jordanki. Jak się potem okazało, Gąsowski nawet nie pamiętał, że miał ze sobą jakiś plecak, dopóki nie został mu skradziony.
Roztargniony aktor, jak gdyby nigdy nic, wsiadł do busa i wrócił do Warszawy. Olśniło go krótko po przyjeździe i ostatecznie plecak odnalazł się w kontenerze na śmieci w Toruniu.
Piotr Gąsowski nie dopilnował własnego skutera
Ostatnio Gąsowski znów boleśnie doświadczył skutków własnego rozkojarzenia. Jak zrelacjonował na Instastories, jego Vespa w tajemniczy sposób zniknęła z parkingu koło lotniska w Maladze:
"Wylądowałem rano w Maladze i zadowolony lecę na parking, gdzie parkuję moją piękną Vespę. Wyciągam kluczyki, a Vespy nie ma. Na początku myślałem, że może nie pamiętam, gdzie ją postawiłem, ale, niestety, pamiętałem...”.
Jak się okazało, tym razem nie była to sprawka złodzieja, tylko roztargnienia aktora. Jak przyznał, powinien był uważniej czytać znaki ostrzegawcze:
"Okazało się, że miesiąc temu zostawiłem Vespę na parkingu, ale to był parking do dwóch godzin. Ja nie przeczytałem informacji... Rachunek za zatrzymanie tego skutera na miesiąc przewyższa jego wartość. Albo przynajmniej jest podobna. Napisałem takie podanie, że może jakąś zniżkę dostanę... Do jutra mają mi odpowiedzieć, a jak nie, no to co, będę bulił. Już wolałbym, żeby mi go ukradli, bo wtedy dostałbym odszkodowanie. Trudno, za błędy trzeba płacić. Pozdrawiam was bardzo gorąco z ciepłej Hiszpanii".
Piotr Gąsowski: w Miami też miał kłopoty
To, oczywiście, nie pierwsza, ani jedyna zagraniczna przygoda aktora.
Kiedy nagrywał program podróżniczy w Miami, pierwsze kroki skierował do sklepu, by tam zaopatrzyć się w niezbędne przedmioty, takie jak klapki czy szczoteczka i pasta do zębów.
Dopiero po dotarciu do hotelu uświadomił sobie, że torbę z zakupami zostawił w sklepie. Po tym, gdy kierowniczka sklepu ulitowała się nad nim i pozwoliła skompletować potrzebny ekwipunek jeszcze raz i to za darmo, torba odnalazła się w hotelu pod fotelem….
Zobacz też:
Zapadła decyzja w sprawie przyszłości Piotra Gąsowskiego. Jest tak, jak ludzie myśleli
Piotr Gąsowski pokazał wyjątkowe zdjęcie. Ma nowe towarzystwo do podróży