Grzegorz Damięcki na przestrzeni lat stał się jednym z popularniejszych rodzimych aktorów. Artysta zagrał w znanych i lubianych produkcjach, jednak od kilku miesięcy prasa interesuje się 58-latkiem ze względu na jego relację z młodszą koleżanką z branży, Magdaleną Schejbal.
Od dłuższego czasu media huczą o ich romansie, a ci niespecjalnie ukrywają się ze swoim uczuciem i spoufalają się w miejscach publicznych. Ich zażyła relacja eskalowała do tego stopnia, że żona Damięckiego wniosła do sądu o rozwód.
Po miesiącach doniesień i niedomówień głos w całej sprawie zabrał sam Grzegorz. Oto co ma do powiedzenia w tej sprawie!
Grzegorz Damięcki i Magdalena Schejbal: Media huczą o ich romansie
Grzegorz Damięcki i Magdalena Schejbal zostali wielokrotnie przyłapani na romantycznych schadzkach, a ich zdjęcia obiegły media, jednak do tej pory żadna ze stron nie komentowała sensacji na swój temat. Teraz głos zabrał aktor, który w krytyczny sposób wypowiedział się na temat informacji, które pojawiają się w prasie.
Damięcki wprost skomentował medialne doniesienia na swój temat i nazwał je "bzdurami".
"Jeżeli są ludzie, którzy śledzą doniesienia tak zwanej kolorowej prasy, no to widzą, że nie ma tam żadnych moich komentarzy na temat przeróżnych bzdur, które się na mój temat pojawiają" - czytamy jego słowa w rozmowie z portalem plejada.pl.
Mało tego, Damięcki odciął się od relacji z Magdaleną i zaznaczył, że medialne doniesienia dotyczące jego rzekomego romansu nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.
Przeczytajcie również:
Kolejna osoba potwierdziła doniesienia o Schejbal i Damięckim. Sprawy przybrały niespodziewany obrót
Najpierw wieści o rozwodzie, a teraz taka heca ws. Damięckiego. Wiadomo, kto złożył pozew
Najpierw plotki o rozwodzie, a teraz takie wieści o Damięckim. Tego już było za dużo