Michał Tusk: Od najmłodszych lat pasjonat transportu
Michał Tusk urodził się w 1982 r. Jest synem Donalda i Małgorzaty Tusków. W 2008 r. wziął ślub z Anną Lew, z którą ma dwóch synów. Donald Tusk często chwali się wnukami w mediach społecznościowych. Widać, że mają dobre relacje i razem kupują nawet drzewka świąteczne!
Już od dziecka interesował się transportem. W wywiadzie dla Onetu w 2012 r. jego były nauczyciel, Jacek Gan, opowiedział, że Michał i jego dwaj koledzy byli wielkimi pasjonatami transportu, a szczególnie kolejnictwa:
Na długich przerwach, przez co czasami spóźniali się na lekcje, biegali na dworzec w Sopocie, by zrobić zdjęcia pociągom. Jeździli też na zloty wielbicieli kolei. Było to wspaniałe i wesołe na swój sposób.
W 2001 r. Michał Tusk rozpoczął studia w Instytucie Socjologii na Uniwersytecie Gdańskim. Jednocześnie brał udział w kursie na prawo jazdy na autobus. Po ukończeniu studiów zaczął pracę w lokalnym wydaniu "Gazety Wyborczej". Pisał głównie o transporcie.
Michał Tusk: Afera Amber Gold
W 2012 r. Michał Tusk zdecydował się na zmianę pracy, zatrudniając się w Dziale Analiz i Marketingu Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy w Gdańsku. Zaczął zajmować się marketingiem i działaniami PR dla linii OLT, a jednocześnie wciąż pisywał dla "Gazety Wyborczej". W związku z konfliktem interesów stracił jednak pracę jako dziennikach.
Z racji pracy w OLT był zamieszany w aferę Amber Gold. Główny udziałowiec tej firmy, Marcin P., oszukał ponad 11 tys. osób. Michał Tusk był w tej sprawie przesłuchiwany.
Sam Michał Tusk mało mówi o swojej karierze oraz wątpliwościach związanych z Amber Gold. Podczas przesłuchań przez komisję do spraw Amber Gold stwierdził: "Można powiedzieć, że w pewnym sensie ojciec był dumny z tej pracy mojej (jako dziennikarza), a to go ewidentnie rozczarowywało".
Michał Tusk: Co teraz robi?
Po aferze Amber Gold postanowił skupić się na rodzinie. W 2015 r. założył firmę transportową, której działalność opierała się na przewożeniu pasażerów do Gdańskiego Portu Lotniczego. W pandemii zmienił profil działalności - zajął się transportem przesyłek.
W 2021 r. został zatrudniony w Zarządzie Transportu Miejskiego w Gdańsku. Chociaż sam Michał raczej stroni od świateł reflektorów, to każda wzmianka o synu znanego polityka budzi sporo emocji. Ostatnio byłemu premierowi zarzucono nawet nepotyzm w związku z zatrudnieniem jego syna w urzędzie i zapytano o jego zarobki.
Donald Tusk w tej kwestii nie miał nic do ukrycia. Powiedział: "Mój syn z wyższym wykształceniem - uniwersytet, politechnika, socjolog - z 20-letnim doświadczeniem w transporcie jest de facto urzędnikiem ds. merytorycznych dot. komunikacji w Gdańsku i zarabia miesięcznie do 3 tys. zł netto".
Michał Tusk nadal kontynuuje swoją pracę w urzędzie. Na pewno podoba mu się ze względu na to, że zajmuje się kwestiami transportu. Jak myślicie, dobrze sprawdza się w swojej pracy?
Zobacz też:
Iga Świątek korzysta z pomocy psycholożki. Dlaczego jest jej potrzebna?
27-letnia miss Brazylii nie żyje. Zmarła po rutynowym zabiegu!
Gwiazda hitów TVP jest lesbijką! Pokazała swoją ukochaną! To była dziennikarka TVN! "Piękne kobiety"
Małgorzata Rozenek w sandałach z piórami. To hit na wakacje!
Niemal tysiąc ofiar. Tragiczne trzęsienie ziemi w Afganistanie
