W sobotę, późnym wieczorem w mediach gruchnęły doniesienia o ślubie Kingi Dudy. Uroczystość odbyła się w skromnym gronie około 50 osób, z czego większość stanowiły rodziny państwa młodych.
Jak donosi portal Shownews, na stołach miały znaleźć się wyszukane potrawy, między innymi mus z wędzonego pstrąga z kalarepką i piklowaną rzodkiewką, tatar z polędwicy wołowej z siekaną szalotką, piklami i sosem diżońskim, czy carpaccio z pieczonych buraków z musem z orzechów włoskich i kwiatami bratków.
Ewa Minge ocenia ślubną kreację Kingi Dudy. Na to zwróciła uwagę
Wybrankiem 29-latki okazał się cztery lata starszy mężczyzna o imieniu Mateusz. Wiemy, że jest pasjonatem koszykówki oraz doktorem nauk prawnych, który ukończył studia na University of Cambridge. Obecnie pracuje jako wykładowca w Polsce.
Zaraz po ślubie w sieci pojawiły się zarzuty, że uroczystość została sfinansowana z publicznych pieniędzy. Tym plotkom zaprzeczyła Szefowa Kancelarii Prezydenta, Małgorzata Paprocka, która potwierdziła, że ceremonia została sfinansowana z prywatnych środków rodziny Dudów.
Chociaż w internecie nie ma zbyt wielu zdjęć ze ślubu Kingi Dudy, to na prośbę portalu Jastrząb Post, znana projektantka Ewa Minge pokusiła się o ocenę ślubnej kreacji córki prezydenta.
"Kreacja bardzo klasyczna. Ja zawsze zaznaczam, że kreacje ślubne są wspomnieniem marzeń dziecięcych. Żyjemy w czasach, w których kobiety nie lubią się przyznawać do tego, że marzą o ślubie od dziecka. Że pojawia się książę z bajki. Jeśli coś jest spełnieniem czyichś marzeń, to nie podlega modzie" - wyznała celebrytka.
Minge pochwaliła także kremowy kolor sukni, tłumacząc, że takie barwy zwykle dobrze wypadają na ślubach i w odpowiedni sposób podkreślają urodę blondynek. Projektantka zwróciła także uwagę na praktyczny aspekt kreacji.
"Mamy lipiec, jest ciepło. Odkryte ramiona, klasyczny gorset. Jedyna ozdoba to te korale, które na zdjęciach są ledwo widoczne" - podsumowała.
Zobacz też:
Nowe doniesienia ws. ślubu Kingi Dudy. Wybór nie był oczywisty
Ledwie Kinga Duda wzięła ślub, a już takie doniesienia. Jest tak, jak ludzie myśleli
