Czwarta fala pandemii koronawirusa każdego dnia przybiera na sile. Rząd cały czas zachęca niezaszczepionych do zmiany decyzji i przyjęcia dawki preparatu, która uchronić ma przed ciężkim, a nawet śmiertelnym przejściem choroby.
W Polsce nie brakuje jednak antyszczepionkowców i ludzi, którzy nie mają zamiaru się szczepić. Właśnie dlatego, by przekonać nieprzekonanych, Zygmunt Chajzer postanowił publicznie opowiedzieć o przyjęciu trzeciej dawki przeciwko COVID-19.
Okazuje się, że ojciec Filipa Chajzera przyjął szczepionkę ot tak, w punkcie szczepień. Dziennikarz przyznał, że miał umówiony termin na trzecią dawkę, ale ze względu na wyjazd z Warszawy zdecydował się zmienić termin i z przyjść do najbliższego punktu szczepień.
Filip Chajzer przyjął trzecią dawkę szczepionki przeciwko COVID-19. Jakie miał skutki uboczne?
Wiele osób obawia się skutków ubocznych szczepienia. Twarz znanego proszku do prania zapewnia jednak, że nie ma się czego bać.
Czuję się po niej bardzo dobrze, jestem w świetnej formie, choć pobolewa mnie ręka, ale to normalne po szczepieniu
Zygmunt wyznał, że postanowił się ponownie szczepić, by chronić siebie i innych.
Z tą trzecią dawką czuję się pewniej - wiem, że zrobiłem wszystko, co mogłem dla swojego zdrowia i zachęcam innych, by też się szczepili. To ważne i dla mnie, i dla ludzi, z którymi na co dzień przebywam
Miejmy nadzieje, że dzięki Zygmuntowi rzeczywiście znajdzie się ktoś, kto przekona się do szczepień.
A wy co o tym sądzicie?
Zobacz także:Wiadomo, gdzie zostanie pochowany Durczok! Jest data i miejsce pogrzebuByła żona Durczoka pokazała wzruszające zdjęcia! Trudno uwierzyć Anna Wyszkoni szczerze o odejściu z zespołu "Łzy"



***
Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym INSTAGRAMIE Pomponik.pl








