Sam dwukrotnie składał małżeńską przysięgę, ale żadnej z nich nie udało mu się dotrzymać. Andrzej Grabowski najpierw dziesięć lat temu rozwiódł się z Anną Tomaszewską, a w tym roku po batalii sądowej zakończył małżeństwo z Anitą Kruszewską.
I choć nie czuje się wzorowym mężem i ojcem, to z wielką radością patrzy na szczęście swojej córki Zuzanny Grabowskiej i jej męża Pawła Domagały. Jak udało się dowiedzieć "Na Żywo", para, która siedem lat temu powitała na świecie Hanię, teraz doczekała się narodzin kolejnej córeczki.
- Po raz drugi zostałam mamą. Jestem szczęśliwa, ale nie zamierzam opowiadać publicznie o szczegółach tego wydarzenia - mówi tygodnikowi aktorka.
Spodziewane narodziny córeczki Paweł ogłosił światu przed wakacjami, nagrywając utwór "Weź, nie pytaj". Piosenka, będąca wyznaniem miłości żonie i dziewczynkom, okazała się hitem. Grabowski jest dumny z takiego zięcia.
- To dobry aktor, mąż i ojciec. Córce się w życiu powiodło - powiedział "Na Żywo" artysta.
Jednak niedługo będzie miał więcej powodów do obaw. Choć ich drugie dziecko nie skończyło jeszcze miesiąca, Zuzanna i Paweł starają się jak najlepiej wykorzystać swój czas zawodowy. Zaczęli też pracę nad wspólnym projektem.
- Powstaje tekst sztuki, która ma przedstawiać odmienne punkty widzenia małżonków na różne życiowe sytuacje - zdradził tygodnikowi Jerzy Gudejko, menadżer artystki.
Oby tylko skupienie się na pracy nie przesłoniło im rodzinnego szczęścia...
*** Zobacz więcej materiałów:
