Co robi teraz Zdzisława Sośnicka?
Zdzisława Sośnicka zadebiutowała na scenie w 1963 roku, na festiwalu w Zielonej Górze. Zajęła wtedy 2. miejsce za wykonanie piosenki "Wieczór na redzie". Kolejne wyróżnienia i koncerty przyszły szybko, jak indywidualna nagroda jurorów dla młodych wykonawców na 3. KFPP w Opolu.
Nie tylko początki jej kariery były godne pozazdroszczenia. Dziś to właśnie z nią kojarzą się tak kultowe hity, jak "Aleja gwiazd", "Daj zaczarować się", "Julia i ja" czy "Dom, który mam" i "Z tobą chcę oglądać świat". Współpracowała z najlepszymi: Zbigniewem Wodeckim, Romualdem Lipko czy Jackiem Cyganem.
Dwie dekady temu zniknęła ze sceny, by wrócić niespodziewanie z odświeżoną antologią niemal całej swojej dyskografii w 2014 roku. Mało tego: w kolejnym wydała zupełnie nową płytę "Tańcz, choćby płonął świat". Po jej premierze artystka rozważała nawet trasę koncertową, która jednak finalnie nie doszła do skutku. Później Sośnicka znów powoli usunęła się w cień, coraz rzadziej pojawiając się w mediach.
Teraz przebywa na artystycznej emeryturze. Od dłuższego czasu poznaje jej uroki i cieszy się spokojem. Nie robi tego zresztą sama - towarzyszy jej mężczyzna, z którym w 2025 roku będzie świętować 60. rocznicę ślubu.
Zdzisława Sośnicka i Jerzy Bajer do dziś są razem
Sośnicka związała się na całe życie z Jerzym Bajerem. Są małżeństwem od 60 lat i nigdy nie przeszło im przez myśl, aby to zmienić. Poznali się w jednym z poznańskich klubów, trzy dni po tym, jak rozpoczęła w tym mieście studia z dyrygentury chóralnej. Miłość szybko zawróciła im w głowie, a przystojny inżynier z czasem stał się nie tylko jej mężem, ale i menadżerem.
Bajer i Sośnicka są bardzo szczęśliwi, jednak wokalistka do dziś żałuje jednego. Zawsze marzyła o dzieciach. W grudniu 2024 roku, więc całkiem niedawno, udzieliła wywiadu w programie Mariusza Szczygła "Rozmowy (nie)wygodne" na TVP Info, w którym opowiedziała, czego zabrakło jej w życiu.
"Zza szyb autobusu, którym jechałam na kolejny koncert, oglądałam rozświetlone okna domów i strasznie zazdrościłam ludziom, że siedzą sobie z rodziną, a ja znów gdzieś jadę" - mówiła Zdzisława o latach swojej kariery.
Kiedy para zaczęła myśleć o rodzicielstwie, tych planów nie udało się już zrealizować. Mimo to małżonkowie znaleźli szczęście z dala od zgiełku miasta, w Klarysewie na Mazowszu.
"Mam górę piachu na Mazowszu. Na tej górze mogę obserwować gwiazdy" - żartuje teraz z lekką ironią artystka we wspomnianym wywiadzie.
Wydaje się jednak, że owa ironia jest nieco na wyrost. Co wiadomo o szczęśliwym gniazdku, które uwiła Zdzisława i jej mąż?
Gdzie mieszka teraz Zdzisława Sośnicka?
Sośnicka i Jerzy Bajer mieszkają w Klarysewie, które jest właściwie częścią miasta Konstancin-Jeziorna. To dzielnica najbardziej wysunięta na północ - znajduje się tylko rzut beretem od Ogrodu Botanicznego PAN i słynnej Skarpy Powsińskiej. Nie brakuje tu zieleni i spokoju.
Zdzisława i jej mąż mieszkają w przepięknym, eleganckim domu - a właściwie niewielkiej willi - z ogrodem. Wspomniany ogród, jak sama przyznała w niedawnym wywiadzie dla "Faktu", robi gigantyczne wrażenie na ich gościach.
"Mam wrażenie, że mąż i ja żyjemy po prostu w tym ogrodzie jakby od zawsze. I nie odczuwamy większej ekscytacji, natomiast widzimy, jak reagują na ten ogród nasi goście. [...] Gdy go widzą, są zaszokowani. Nie potrafią nawet za bardzo mówić, bo chyba nie mogą objąć tego wszystkiego zmysłami. Ogród jest bardzo duży. Dużo w nim roślin, dużo drzew. I to starych drzew" - opisała to miejsce Sośnicka.
Miejsce, w którym znajduje się ich posiadłość, rzeczywiście przypomina nieco widoki jak z baśni.
"Mieszkamy w takiej dolinie pod skarpą, która ma w sumie 11 metrów wysokości. A na niej rosną stare piękne drzewa. A pod nimi jest rabata, na której są najpiękniejsze nasze okazy, kwiatów i innych roślin" - mówiła z dumą artystka.
Zobacz też:
Zdzisława Sośnicka przerywa milczenie i wyjawia, czemu zniknęła ze sceny
Dawno niewidziana Sośnicka znienacka wyjawiła ws. ostatnich dni Wodeckiego
Sośnicka zdobyła w życiu wszystko. Ale największego marzenia nie spełniła
