Reklama
Reklama

Zaskakujące wyznanie Włodarczyk. Rola w "Sarze" uwolniła ją od agresywnego ojczyma

Agnieszka Włodarczyk (41 l.) zadebiutowała w filmie "Sara" jako szesnastolatka. Podjęła taką decyzję z powodu trudnej sytuacji rodzinnej. "Wiedziałam, że mam dwa wyjścia. Albo zostanę w domu, który mówiąc delikatnie nie był oazą spokoju, albo dostanę szansę wyrwania się z tego koszmaru i będę niezależna" - wspomina aktorka.

Agnieszka Włodarczyk zadebiutowała u boku Bogusława Lindy w filmie "Sara" mając zaledwie 16 lat. Rozbierane sceny z udziałem nastolatki wzbudziły wówczas w Polsce ogromne kontrowersje. 

Co więcej, tytułowa Sara była kochanką starszego o ponad trzy dekady mężczyzny. Produkcja stała się jednak dla niej przepustką do wielkiej kariery. Po latach okazuje się, że do przyjęcia roli zmusiła ją trudna sytuacja rodzinna. 

Agnieszka Włodarczyk szczerze o roli w "Sarze"

Po 25 latach od premiery Agnieszka postanowiła opowiedzieć o kulisach udziału w kontrowersyjnym filmie Macieja Ślesickiego. Gwiazda przyznała skromnie, że uważała siebie za mało utalentowaną i nie spodziewała się, że otrzyma pierwszą poważną rolę tak wcześnie, w dodatku bez kierunkowego wykształcenia.

Reklama

Aktorka tłumaczy brak wiary w siebie toksyczną atmosferą w domu rodzinnym.

Z obszernego wpisu wynika, że relacja Włodarczyk z ojczymem była bardzo trudna i oparta na przemocy. Matka wyraziła zgodę na udział córki w castingu, aby dać jej szansę na lepsze życie. 

Dzięki temu może dzisiaj sama się utrzymywać i żyć na własnych warunkach.

Z perspektywy czasu uważa natomiast, że sama nie pozwoliłaby dziecku na erotyczne sceny. Na koniec aktorka pochwaliła się, że otrzymała nagrodę za debiut na międzynarodowym festiwalu filmowym w Kijowie.

Zobacz też:

Włodarczyk pokazała zaspane zdjęcie bez makijażu. "Każdego z nas to czeka"

Maja Staśko będzie walczyć w MMA. Aktywistka przemocą chce pomóc... ofiarom przemocy

Doda zdradziła sekret swojej figury. Robi to od lat!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Agnieszka Włodarczyk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy